Witam
Tak. Źródłem Pani dyskomfortu jest niskie poczucie własnej wartości.
Nieadekwatna samoocena może mieć niezwykle negatywny
wpływ na wszystkie obszary funkcjonowania człowieka.
Warunkiem stabilnej samooceny jest umiejętność obdarzania
siebie bezwarunkową miłością, czyli akceptowania siebie taką,
jaką się jest. Z Pani opisu wynika, że ma Pani trudności
z akceptacją własnej osoby.
Najlepszym sposobem dotarcia do przyczyny
i znalezienia właściwego rozwiązania problemu
jest konsultacja z psychoterapeutą.
Pozdrawiam serdecznie
Witam Panią,
Opisane przez Panią objawy prawdopodobnie utrudniają satysfakcjonujące życie i są źródłem cierpienia. Wygląda na to, że z obawy przed porażką rezygnuje Pani z podejmowania różnych aktywności, a wycofywanie się wzmacnia Panią w poczuciu niezaradności czy bezwartościowości. Zamiast więc minąć, ten stan się pogłębia. "Odgrywanie" czegoś przed znajomymi może przyczyniać się do trudność w budowaniu autentycznych, przyjacielskich relacji i powodować poczucie samotności wśród ludzi. Może brakować Pani wsparcia. Nie musi tak być. Dlatego zachęcam do wizyty u psychoterapeuty, który może Pani pomóc zrozumieć źródła problemów, pomóc budować adekwatną samoocenę i towarzyszyć na drodze do zmian.
Serdecznie pozdrawiam,
Małgorzata Bukowska
http://www.psychologlublin24.pl
Myślę, że jest Pani w dobrym momencie do podjęcia psychoterapii, a może ona zapewnić jedynie wielką pomoc, która pomaga uporać się np. z nadmiernym pesymizmem. Uważam, że potrzebuje Pani obecnie profesjonalnego wsparcia psychologicznego. Psychoterapia ukierunkowana jest przede wszystkim na rozwój kompetencji emocjonalnych, ale także na radzenie sobie ze stresem, podniesienie samooceny, poprawę zdolności tworzenia więzi czy też na poprawę własnej motywacji do działania. Dzięki psychoterapii może nauczyć się Pani także pozytywnego myślenia.
Życzliwie zachęcam do podjęcia pracy nad sobą.
Serdecznie pozdrawiam!
Magdalena Nagrodzka
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA
www.nagrodzkacoaching.pl
Witam serdecznie,
Obniżone poczucie własnej wartości i złe samopoczucie oraz ogólny pesymizm utrudniają Pani funkcjonowanie. Zaczyna to Panią niepokoić, dlatego szuka Pani pomocy (to krok bliżej sukcesu - zauważenie trudności i chęć zmiany). Boi się Pani skonfrontować swój wewnętrzny świat z zewnętrzną rzeczywistością, stąd inne zachowanie przy znajomych.
Zachęcam do skorzystania z pomocy psychoterapeuty w celu polepszenia funkcjonowania.
Zapraszam na rozmowę.
Pozdrawiam, Magdalena Rachubińska
Nie będę tu bawić się w diagnozowanie co to za schorzenie, bo i nie jest ku temu miejsce i nie ma ku temu wystarczających danych. W związku z opisywanym pesymizmem polecam przeczytać książę "Optymizmu można się nauczyć" M.Seligmana i rozpocząć pracę w sposób tam opisany. Jeżeli indywidualna praca nad zmianą nie będzie przynosić efektów, polecam udać się na psychoterapię. Pozdrawiam
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Do jakiego lekarza powinna udać się osoba zazdrosna? – odpowiada Dr Krzysztof Dudziński
- Pesymizm i brak wiary we własne siły – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak leczyć problemy z samoakceptacją? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Jak poradzić sobie z tym konfliktem wewnętrznym? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
- Czy niska samoocena może powodować zaburzenia emocjonalne? – odpowiada Mgr Anna Szyda
- Jak nauczyć się samoakceptacji? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Jak radzić sobie z nadmierną nieśmiałością? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Kompleksy, niska samoocena i problemy z wysłowieniem a wizyta u specjalisty – odpowiada Mgr Agnieszka Borowska
- Jak poradzić sobie z traumą wywołaną gwałtem? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
- Pesymizm i trudności w nawiązywaniu relacji – odpowiada Mgr Violetta Ruksza