Dzień dobry,
W Pani przypadku doradzałabym psychoterapię, która umożliwiłaby Pani pracę nad zmianą. Autoterapia w postaci czytania literatury o tematyce psychologicznej jest czymś bardzo pomocnym, ale często to za mało. Jeśli chodzi o kontakt z przyjaciółką to doradzałabym rozmowę z nią o Pani problemie, gdyż jest ona osobą mogącą rozwiać Pani wątpliwości. Niestety sami często nie potrafimy osiągnąć pożądanej zmiany i do tego potrzebny jest terapeuta, który obiektywnie przygląda nam się z pewnej perspektywy i potrafi pokazać różne przyczyny, zależności lub np. błędne koła w które wpadamy. Mam nadzieję, że poradzi sobie Pani z problemem i że uda się Pani do specjalisty.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka
http://psycholog-kulczycka.pl/
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak radzić sobie z wahaniami nastroju mając 18 lat? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Wahania nastroju u 18-latki – odpowiada Mgr Dawid Karol Kołodziej
- Problem z zaburzeniami odżywiania u 18-latki – odpowiada Mgr Anna Szyda
- Problem z lękami i wahaniami nastroju – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Złożony problem - czy coś się ze mną dzieje? – odpowiada Agnieszka Jamroży
- Co mogą oznaczać lęki, nerwica, wahania nastroju u 24-latki? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Boję się, że z powodu mojego zachowania znudzę się chłopakowi – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Problem z orientacją seksualną u 20-latki – odpowiada Mgr Edyta Kołodziej-Szmid
- Problem z okazywaniem uczuć u 18-latki – odpowiada Mgr Przemysław Mućko
- Jak zwalczyć ten lęk przed krytyką? – odpowiada Mgr Małgorzata Mróz
artykuły
Sama straciła koleżankę. Agnieszka Sienkiewicz chce krzyczeć o problemach psychicznych Polaków
- Moja koleżanka targnęła się na życie mając 1
Joanna Pawluśkiewicz o COVID: To było tak, jakby moje ciało zaczęło się po kolei wyłączać
- Łatwo jest mówić, że teraz musisz odpuszczać
Beata Tadla zszokowana zachowaniem aptekarki. Farmaceutka zapytała, po co jej maseczka skoro koronawirus nie istnieje
Znana dziennikarka Beata Tadla udała się do apteki