Problemy ze skupieniem i chęcią do działań

Od około miesiąca zauważam w swoim podejściu do życia niepokojącą zmianę... Nic mi się nie chce, z trudem podejmuję jakąkolwiek czynność wymagającą jakiegoś skupienia i wysiłku. Kiedy jestem wśród ludzi, zazwyczaj jest dobrze, ale jak zostaję sama, dręczą mnie natrętne myśli o moim stanie zdrowia, staję się roztrzęsiona i płaczliwa. Miałam jeden dzień, kiedy wszystko doprowadzało mnie do płaczu i nie mogłam się uspokoić przez cały wieczór. Jestem cały czas niewyspana, mimo że sypiam trochę dłużej niż wcześniej. Tracę też czasem apetyt, szczególnie po południu, jem raczej z rozsądku niż z głodu.

W teście Becka wyszło mi 19 punktów, ale patrząc na wyniki innych, zastanawiam się, czy to cokolwiek znaczy... W końcu inne osoby mają 2-3 razy więcej punktów ode mnie! Zastanawiam się, czy powinnam zgłosić się do psychologa? Nie wiem nawet, czy będzie mnie na to stać, boję się rozmawiać o moich problemach z innymi, nie chcę martwić rodziny. Obawiam się też, że mogą uznać moje problemy za jakieś fanaberie albo że po prostu nie są na tyle poważne, by coś z nimi robić i tylko ośmieszę się przed innymi... Co powinnam zrobić?

KOBIETA ponad rok temu
Paulina Witek Psycholog, Warszawa
72 poziom zaufania

Szanowna Pani!

Wyznacznikiem rangi Pani problemu oraz stanu zdrowia jest to, jak się Pani czuje, nie natomiast fakt, jak postrzegają to inni (bądź też jakie wyniki w teście Becka uzyskują inne osoby). Dolegliwości, o których Pani napisała, mogą być objawami depresji, dlatego w żadnym wypadku nie należy ich lekceważyć. Dobrze byłoby mimo wszystko porozmawiać z kimś bliskim o Pani gorszym samopoczuciu, wsparcie bliskich osób jest bardzo ważne.

Jeżeli jest Pani ubezpieczona, ma Pani prawo do bezpłatnej opieki medycznej w ramach NFZ. Może się więc Pani zgłosić do Poradni Zdrowia Psychicznego - bez skierowania od lekarza pierwszego kontaktu. Wizyta u lekarza psychiatry jest niezbędna w celu postawienia diagnozy i podjęcia leczenia (farmakologicznego, psychologicznego), dlatego warto się przełamać i spotkać ze specjalistą. Natomiast nieleczona depresja może się stopniowo nasilać.

Trzymam kciuki i życzę szybkiego powrotu do zdrowia!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty