W naszym organizmie bardzo rzadko obserwuje się niedobór witaminy K, gdyż jest ona produkowana przez pożyteczne bakterie znajdujące się w naszych jelitach. Najczęściej jej niedobory występują po leczeniu antybiotykami. Jednak wtedy zalecałabym raczej spożywanie jogurtów z żywymi kulturami bakterii, ogórków kwaszonych czy kapusty kiszonej niż sztuczną suplementację.
Witamina K1 - filochinon występuje w większych ilościach w zielonych warzywach głównie we włoskiej kapuscie, szpinaku, brokułach, brukselce, źródłem witaminy K2 - menachinon są obecnie niektóre gatunki serów ( synteza bakteryjna) i wątroba zwierząt. Ze względu na szeroką dostępność tej witaminy nie notuje się większych niedoborów w populacji, może wystąpić niedobór u osób zażywających niektóre leki lub z zaburzeniami wchłaniania ( choroby jelit) oraz spożywających naturalną lub syntetyczną kumarynę. Dopuszczalna bezpieczna norma na witaminę K ( z żywności i suplementów) to 300-400mcg na dobę.
Pozdrawiam
Szanowna Pani,
Niedobór witaminy K jest bardzo rzadki. Jej pobór z pożywieniem jest dość duży, a dodatkowo może być tworzona przez florę bakteryjną w jelitach. Niedobory mogą pojawiać się w przypadku leczenia antybiotykami - ale razem z nimi powinno się przyjmować probiotyki (a wręcz synbiotyki), właśnie żeby chronić tę "produkującą" florę bakteryjną. Myślę, że suplementacja tą witaminą nie jest konieczna.
Z poważaniem,
mgr Sławomir Kula, dietetyk kliniczny - Poznań
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
To nie pleśń Ogórki kiszone i konserwowe to doskon
Każdy kiedyś widział reklamę jogurtów pitnych Acti
Mniejsza pojemność płuc, astma, a nawet przewlekła
