Przygnębienie, apatia, wahania nastroju - co się ze mną dzieje?
Witam, mam 17 lat i ostatnio (od roku) dotyka mnie wiele niepokojących objawów. Mam okresy, że popadam w euforię by po chwili zanurzyć się w przygnębieniu i apatii. Nie mogę się skoncentrować, często oddaję się marzeniom i daję się ponieść dość wybujałej wyobraźni (w nauce radzę sobie dobrze, pasjonują mnie przedmioty ścisłe, ale niestety ostatnio nie umiem się nawet nad nimi skupić i popełniam wiele pomyłek, które normalnie mi się nie zdarzały). Chwilami przypominam bohaterów z utworów romantycznych. Potrafię obudzić się pełen optymizmu, by w trakcie bądź pod koniec dnia zacząć myśleć o tym czy nie lepiej by ze sobą skończyć. Nie jestem duszą towarzystwa i nigdy nie czułem się dobrze w grupie osób, nie chodziłem z rówieśnikami na różne imprezy, bo nie lubiłem się tak bawić, ale ostatnio czuję dodatkowe wyalienowanie, czuję się niedopasowany, mam grono znajomych, z którymi lubię spędzać czas, ale ostatnio czuję, że mimo to nie odczuwam żadnej więzi z tymi ludźmi, a sam nie pasuję do nich, ani trochę mimo podobnych zainteresowań itp. Nie wiem co to może być, bardzo proszę o pomoc.