Jak leczyć te silne wahania nastroju?
Witam. Od jakiegoś czasu czuję się przygnębiona. Dokładniej od jakichś 2 lat wszystko się zaczęło. Ogólnikowo miewam bardzo zmienny nastrój, rano potrafi wszystko być dobrze a później pod wieczór czuje że nie daję sobie już rady, odczuwałam jedynie apatie i nie mogłam przestać "czarno myśleć". Ten stan jednak nie trwał nigdy długo, maksymalnie może miesiąc. Tym razem znów to wróciło tylko że odczuwam same negatywne emocje od 3 miesięcy oraz myślę coraz więcej o samobójstwie. Oczywiście nie umiałabym tego zrobić. Czuje się po prostu jak na jakimś rollercoasterze. Za każdym razem kiedy myślę że już jest dobrze i mam dobry nastrój, to zawsze prędzej czy później to negatywne uczucie wraca. Zaczęłam też ostatnio nową pracę która wywołuje u mnie duży stres więc najchętniej nie wychodziłabym z domu. Chodziłam kiedyś do psychologa ale jednak nie umiałam się otworzyć i nic z tego nie wynikło. Chciałam zapytać jak sobie pomóc i co może mi być.
Z góry dziękuję za odpowiedź.