Regres rozwojowy u czterolatki
Córka 4 lata przestaje być samodzielna. Po roku w przedszkolu znowu płacze przy rozstaniu. W domu zaczęła prosić, żeby towarzyszyć jej w toalecie. Przestała sama zasypiac, co noc budzi się i przychodzi do naszej sypialni. Wczesniej nie mieliśmy większych problemów z tymi czynnościami. W naszym życiu nie wydarzyło się nic co mogłoby spowodować te nagłe lęki u córki. Jak postępować w tej sytuacji? Ulegać jej prosbom o pójście do toalety i spanie z rodzicami? Skąd taki regres u 4 latki?