Niechęć czterolatka do przedszkola

Witam serdecznie. Mam czteroletniego syna, który nie chce chodzić do przedszkola do tego stopnia, iż chowa się za meblami nie daje się ubrać, trzeba siłą wyciągać go z samochodu i nieść do przedszkola. Gdy wchodzi do sali przestaje płakać i zachowuje się dobrze. Po wyjściu mówi że było dobrze a wieczorem płacze że nie chce do przedszkola. W weekend budzi się z pytaniem czy idzie do przedszkola. Gdy dowiaduje się, że nie, uspakaja się i zachowuje się normalnie. Zmyślał ból brzucha że pani bije
MĘŻCZYZNA, 13 LAT ponad rok temu

Wybór odpowiedniego przedszkola

Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu? Obejrzyj film i dowiedz się więcej o wyborze przedszkola dla dzieci autystycznych.

Mgr Adam Horak Psycholog
52 poziom zaufania

Dzieci, a zresztą każde z nas przeżywa tzw. lęk separacyjny. Dorośli boją się np. zmiany pracy lub miejsca zamieszkania, a dzieci pójścia do przedszkola. W opisanej sytuacji dziecko cieszy się z samej "usługi" przedszkola, ale nie z konieczności rozstania. Może na przedszkole jest jeszcze za wcześnie? Może dziecku warto poświęcić więcej czasu w czasie wolnym? Często bywa i tak, że problemy dzieci to problemy rodziców. Może zatem warto by przyjrzeć się własnym emocjom, które towarzyszą osobie, która odprowadza dziecko do przedszkola. Jakie myśli, uczucia, rodzą się u mnie, gdy odprowadzam swoją pociechę do przedszkola? Może to ja nadmiernie boję się rozstania z dzieckiem? Może boję się o to, co spotka mnie, gdy dziecko będzie w przedszkolu? Niezależnie od tego sugerowałbym wizytę w najbliższej poradni psychologiczno-pedagogicznej.

0

Ważne byłoby czy to pierwszy rok przedszkola i czy nie zbiegło się to z innymi ważnymi dla rodziny wydarzeniami (np narodziny rodzeństwa, przeprowadzka, śmierć kogoś bliskiego itp). Zachęcam do rozmowy z wychowawcami chłopca- także o takie sprawy jak posiłki, relacje rówieśnicze itp. Warto także zaobserwować, jak długo trwa trudna sytuacja i czy jest zmienna zależnie np od dnia tygodnia czy zajęć popołudniowych.
Może to być także wyraz leku separacyjnego i niechęci do rozstania się z rodzicem. Gdy już to następuje, dziecko się uspokaja i odnajduje w środowisku, jednak sam moment jest dla niego trudny.
Warto obserwować malca i sprawdzić czy niechęć będzie się utrzymywać. Jeśli tak można podjąć konsultację z psychologiem przedszkolnym lub rodzinnym.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty