Ropa po nacięciu ropnia okołoodbytniczego u 21-latki
Witam, za parę dni miną 2 miesiące odkąd został mi nacięty ropień okołoodbytniczy. Z minimalnej rany dalej sączy się ropa (dziś naderwałam skórkę, bo ranka zaczęła zarastać i wybrzuszyło miejsce nacięcia ponieważ ropa nie miała jak się sączyć, bo zerwaniu pociekła lekkim ciurkiem z odrobiną krwi). Na wizytach kontrolnych mówiono, że wszystko ok. Czasem wkładano sączka i płukano octeniseptem (na każdej wizycie trafiałam na innego chirurga, ani razu na tego, który robił mi zabieg). Natrafiłam na którejś z wizyty na lekarza, który mi robił zabieg. Zrobił ponowne nacięcie, bo dalej gromadziło się sporo ropy (dla innych lekarzy było wszystko w porządku). Nie mogę trafić na lekarza, który mi robił zabieg a reszta mnie zbywa mówiąc, że wszystko jest ok. Dodam, że rana mnie czasem pobolowa, zaczyna zarastać a gromadzi się tam cały czas ropa. Co robić? Szukać prywatnie chirurga, nie martwić się, bo wszystko się samo wygoi czy może udać się do lekarza rodzinnego po antybiotyk?