Stymulacja łechtaczki a orgazm pochwowy

Czy masturbacja poprzez stymulację łechtaczki, może przeszkodzić w odczuwaniu orgazmu pochwowego?
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Dzień dobry!

Orgazm jako zjawisko fizjologiczne jest tylko jeden. Różne są jedynie drogi jego osiągania.

Dla większości kobiet najbardziej dostępną i naturalną drogą jest stymulacja łechtaczki. Również dla większości kobiet, osiągnięcie orgazmu pochwowego (jeśli jest możliwe) to wymaga systematycznej "pracy", okresu poszukiwań, procesu nauki. Zazwyczaj jest tak zawsze, niezależnie od tego, czy kobieta miała wcześniej tzw. orgazmy łechtaczkowe, czy też nie.

Istnieje również grupa kobiet, która nigdy w swoim życiu nie odczuwa tzw. orgazmów pochwowych, "jedynie" łechtaczkowe, i nie musi to w żaden sposób być problemem ani stratą.

Pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Aleksander Ropielewski
95 poziom zaufania

Należy znaleźć erogenne punkty w pochwie -zwykle mieszczą się one na przedniej ścianie pochwy - i poprzez odpowiednią DLA SIEBIE stymulację próbować osiągnąć orgazm. Wymaga to czasu skupienia i pełnej otwartości i szczerości z własnym ciałem. Niestety nie zawsze się to udaje.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Brak orgazmów pochwowych

Mam 31 lat, jestem mężatką 7 lat, mąż jest moim 3 partnerem seksualnym. Mamy. 6l. dziecko. Problem mój polega na tym że nigdy w życiu nie miałam orgazmu pochwowego.lechtaczkowy owszem. Czy to normalne,? Kocham męża i nigdy go nie zdradziłam. Kochamy się średnio 3 razy w tyg. Parę razy w życiu sie masturbowalam i też nic, nigdy go nie będę miała? Współżycie seksualne zaczęłam w wieku 17 l.
KOBIETA, 31 LAT ponad rok temu
Lek. Marta Gryszkiewicz
97 poziom zaufania

Powinna się Pani zgłosić do seksuologa. Problem wymaga głębszej analizy.

0

Dzień dobry!

Część kobiet nie przeżywa tzw. orgazmów pochwowych i cieszy się tylko (a może aż!) właśnie tzw. orgazmami łechtaczkowymi. Orgazm jako zjawisko fizjologiczne jest tylko jeden, różne są jedynie drogi jego osiągania.

Pozdrawiam!

0

Witam serdecznie,

jak wskazują najnowsze doniesienia nie ma czegoś takiego jak orgazm pochwowy czy łechtwaczkowy - można mieć orgazm na skutek stymulacji różnych partii ciała. Ciekawostką jest też to, że część orgazmów tzw. pochwowych moze być w istocie orgazmami łechtaczkowymi - budowa łechtaczki jest taka, że dwa jej ramiona otaczają kanał rodny kobiety, w istocie ciężko jest więc stwierdzić jaki "rodzaj" orgazmu się przeżywa.

pozdrawiam,
Karolina Piotrowska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty