W takiej sytuacji radziłbym jeszcze skonsultować się w Poradni Zdrowia Psychicznego. Jeśli badania kliniczne wychodzą w normie podłożem dolegliwości może być stan psychiczny pacjenta.
Warto w takim razie wybrać się do psychologa, aby przyjrzeć się problemowi od strony emocjonalnej - co powoduje taki stan wmawiania sobie chorób, zwłaszcza, jeśli badania nie wykazują niczego niepokojącego. Zachęcam do umówienia się na wizytę - albo w Poradni Zdrowia Psychicznego albo prywatnie.
Proponuję udać się na konsultację do psychiatry. Specjalista po dokładnym przeprowadzeniu wywiadu lekarskiego będzie mógł postawić diagnozę i dobrać odpowiednie postępowanie. Oceni też nasilenie Pani objawów i zdecyduje, jeśli będzie taka potrzeba, o zastosowaniu farmakoterapii, psychoterapii lub obu metod łącznie.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Ból głowy a możliwość wmawiania sobie choroby – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Agresja, płaczliwość a możliwe dolegliwości – odpowiada Mgr Marta Kaczmarek
- Ciągłe myślenie o śmierci i złym samopoczuciu u 21-latki – odpowiada
- Problem z nawiązywaniem kontaktów oraz brak zainteresowań i pasji – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Nadwrażliwość, stres i uczucie smutku – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Próby samobójcze u 24-latki a depresja – odpowiada Mgr Przemysław Mućko
- Trudne relacje z matką i chłopakiem – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Czy to jest prawdziwe, co z tym zrobić? – odpowiada Agnieszka Jamroży
- Uczucie pustki w życiu – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Wahania nastrojów, płaczliwość a radość – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
artykuły
Amanda ma guza mózgu. "Nigdy nie popełnij mojego błędu"
Amanda Hedges, 31-letnia mieszkanka Brisbane, jesz
Introwertycy w czasie epidemii koronawirusa. "Ta sytuacja dla mnie mogłaby trwać znacznie dłużej"
Izolacja, samotność i brak kontaktów towarzyskich.
Szczere wyznanie pracownika SOR-u. Polscy internauci podzieleni
Na portalu społecznościowym Facebook, na fanpage'u