W jaki sposób namowić ojca na rodzinną terapię?

Problem jest już od dawna. Ojciec ciągle się drze o nic (koperek był nieposzatkowany), szuka dziury w całym, nawet mama zwraca ojcu czasem uwagę ale to nic nie daje. Czuję się "niczym". Ja staram się rozmawiać normalnie, spokojnie, grzecznie, ale ojciec nie potrafi, moja psychika już nie wyrabia, ciągle płaczę, coraz częściej myślę o zrobieniu sobie krzywdy, nie radze sobie. Kiedy rozmawiam z rodzicami, ojciec potem twierdzi że to moja wina i tak jest zawsze. Czasami to aż zaczynam się go bać.
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Witam,
Może dobrze byłoby aby pani poprosiła mamę aby była obecna przy rozmowie pani i ojca? Mam wrażenie, że komunikacja między panią a ojcem jest bardzo zaburzona. Obecność mamy lub innej osoby trzeciej w trakcie Waszej rozmowy może zmienić też podejście ojca do pani.
Pozdrawiam

0

Może warto na początek skorzystać y pomocz psychologa indywidualnie? Psycholog udzieli wsparcia, pomoże nauczyć się stawiać granice i jasno komunikować swoje potrzeby oraz emocje.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty