Zmartwię Panią, ale osoby o tak "sztywnych" poglądach i zachowaniach są zazwyczaj oporne na zmianę. Być może Pani ojciec do końca swojego życia będzie "wszystko wiedział lepiej".
Osoby dorastające w cieniu takich... despotów, nie uczą się w naturalny i stopniowy sposób wyrażania swoich potrzeb, uczuć, bronienia swojego zdania i praw.
Mogą się tego nauczyć w procesie psychoterapii. Zachęcam, by z pomocą psychologa nauczyła się Pani tak mówić, żeby ojciec musiał Panią usłyszeć. Może to nic nie zmieni w jego postawie, ale da Pani wolność i niezależność od jego "wszechwiedzy i wszechmocy".
http://www.krakowpsycholog.com.pl/
Ważne byłoby wyraźne i konsekwentne postawienie ojcu granic, jest Pani osobą dorosłą i bierze za siebie odpowiedzialność. Taka konsekwentna postawa (łącznie z wzięciem za nią odpowiedzialności także materialnej) powinna pomóc w relacji z ojcem, szczególnie w kwestii Pani przestrzeni życiowej.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- W jaki sposób namowić ojca na rodzinną terapię? – odpowiada Mgr Zuzanna Starczewska
- Jak wytłumaczyć dziecku zerwanie kontaktu przez ojca? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Brak akceptacji i pochwał od ojca – odpowiada Mgr Barbara Szalacha
- Problemy z pijanym ojcem – odpowiada Mgr Elżbieta Schabowska
- Problem z samooceną po braku ideału w ojcu – odpowiada Mgr Justyna Szczygłowska
- Jak poprawić relację z ojcem? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Problemy z rówieśnikami i ojcem – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Upośledzenie umysłowe w stanie umiarkowanych a nowe małżeństwo ojca – odpowiada Mgr Ĺukasz Kielemnik
- Nerwica i ataki płaczu podczas kłótni z ojcem – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Relacje z ojcem i szantaż emocjonalny – odpowiada Mgr Agata Wons