Wodnisty katar pomimo wyciętego migdałka
Córka 5 lat jest rok po usunięciu 3 migdała i podcieciu bocznych, testy alergiczne z krwi - wyniki 0 - skórne, kilka odczynników lekko widocznych, ale lekarz twierdził, że wynik niejednoznaczny. Cytologia sluzu z nosa OK - eozynofili brak, a córka tygodniami ma wodnisty katar (bardzo lekki, z prawej dziurki pod nosem "kropelka", z drugiej jak dmuchnie), nie gęstnieje, nie łzawią oczy, nawet niewiele kicha, często lekko zaczerwieniony prawy policzek. Bez innych oznak choroby. Po kilka dniach zaczyna spływać i powoduje kaszel. Nebulizacja na chwilę pomaga, ale po kilku dniach od nowa. Nie chcę już dawac sterydów do nosa, syropów na alergię bo brała ich już mnóstwo bez efektów. Liczyłam, że to wina migdałka (chrapała, miała wysiękowe zapalenie uszu, z resztą do tej pory jest lekki wysięk, nie miala drenów podczas zabiegu). Lekarz rozkłada ręce.....