Wyczerpanie psychiczne. Co robić?

Witam, mam 25 lat, proszę o radę, do jakiego lekarza powinnam się zgłosić, a może dramatyzuję. Mam bardzo poważne problemy wewnętrzne, które trudno jest mi opisać - chroniczne zmęczenie, nie mogę zasnąć i budzę się bardzo wcześnie, nie mam motywacji do robienia czegokolwiek, jem więcej niż zawsze, w różnych sytuacjach mam niemoralne myśli, które mnie dręczą, nie chce mi się dbać o siebie, chociaż bardo chciałabym coś zmienić. Ale problemy ze sobą miałam odkąd pamiętam (żołądkowe, z jedzeniem i seksualnością), tylko teraz niepowodzenia, brak pracy, mieszkania i snu zrzucam na męża. Robiłam już wiele testów na depresję - ostatnio Becka, wyszło mi 33 - i mówiłam sobie, że muszę coś z tym zrobić. Boję się gdziekolwiek zgłosić, bo pochodzę z niewielkiego miasta i nie chcę narazić się na śmieszność, a nie stać mnie na prywatną wizytę. Ale boję się też, że kiedyś będę miała depresję poporodową albo że po prostu nie wytrzymam napięcia. Chociaż po ostatnich doświadczeniach ze sobą zaczynam się bać, że to coś gorszego. Bardzo proszę o jakąkolwiek wskazówkę.

KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie,

Opisywane przez Panią objawy wskazują na zespół depresyjny. Do dość typowych objawów depresji należy m. in. apatia, brak motywacji, uczucie wyczerpania  oraz zaburzenia snu polegające na przedwczesnym budzeniu się. Nie wiem, co dokładnie ma Pani na myśli, pisząc o problemach ze sferą seksualną, ale może mieć to również związek z depresją (obniżone libido lub postrzeganie siebie jako osoby amoralnej).

W tej sytuacji polecam Pani wizytę u specjalisty psychiatry. Nie jest potrzebne skierowanie, wystarczy zapisać się na wizytę, a może to Pani zrobić przez telefon. Pacjenci najczęściej są zapisywani na konkretne godziny, więc wizyta w poradni nie będzie oznaczała kilkugodzinnego czekania.

Leki przeciwdepresyjne są skuteczne, mają niewiele działań niepożądanych, a wiele z nich jest refundowanych. Poradnie zdrowia psychicznego świadczą również bezpłatną pomoc psychologiczną. Tak więc koszty leczenia będą niewielkie.

Warto przełamać barierę wstydu - depresja jest zaburzeniem jak każde inne i najlepiej zgłosić się jak najszybciej. Nieżyczliwi i małostkowi ludzie zawsze znajdą sobie powód do kpin i żartów. Warto jednak wsłuchać się w siebie, swoje potrzeby. Nieleczona depresja może się pogłębiać, i jak Pani sama zauważyła, wpływać niekorzystnie na relacje z bliskimi, piętrzyć problemy. Zrobiła Pani pierwszy krok, decydując się na napisanie do naszego portalu, teraz wystarczy jedynie zadzwonić do poradni.

Serdecznie pozdrawiam i życzę szybkiej poprawy samopoczucia.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty