Psychoterapia jest także skuteczna bez leków. Czasem jednak włączenie leków jest koniecznością. Wszystko zależy od Pana stanu psychofizycznego i zaangażowania w proces zmiany. Zachęcam do omówienia się z psychoterapeutą i omówienia tego oraz wspólnego podjęcia decyzji.
Podjęcie psychoterapii w opisanych przez Pana problemach jest bardzo dobrą decyzją.
Oczywiście kwestię konieczności zażywania leków może Pan omówić z psychoterapeutą. Jeżeli specjalista po wstępnej ocenie Pana stanu psychofizycznego uzna, że zażywanie leków jest niezbędne, pomimo podjęcia psychoterapii, z pewnością zaleci postępowanie zgodnie z zaleceniami lekarza psychiatry. Wydaje się - w związku z opisanymi przez Pana trudnościami - że Pana nastawienie, ocena możliwości poradzenia sobie bez leków, chęć podjęcia próby zmian z wyłączeniem farmakoterapii będą miały duże znaczenie.
Pozdrawiam
Marta Widera-Kędryna
Psychiatra zareagował prawidłowo zalecając psychoterapię. Ja również zachęcam do jej podjęcia. Jeżeli czuje się Pan na siłach, proszę iść jak Pan pisze "na trzeźwo", ale proszę mieć na uwadze że terapeuta może jednak zalecić włączenie również farmakoterapii. Wszystko zależy od Pana stanu psychofizycznego.
Pozdrawiam serdecznie.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Atak paniki i arachnofobia – odpowiada Mgr Marta Widera-Kędryna
- Odstawienie leków na zaburzenia lękowe a złe samopoczucie po spożyciu alkoholu – odpowiada Dr n. med. Justyna Holka-Pokorska
- Stany lękowe i stres – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Nerwica z napadami lęku i silny ból w klace piersiowej – odpowiada Mgr Marta Widera-Kędryna
- Depresja i zaburzenia lękowe u 32-latka – odpowiada Mgr Karolina Matlak
- Jakie leki stosować na depresję? – odpowiada Mgr Agnieszka Borowska
- Uczucie niepokoju i zaburzenia lękowe – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
- Nerwica lękowa u 22-latka – odpowiada Mgr Zuzanna Starczewska
- Leczenie paniki lękowej – odpowiada Mgr Anna Suligowska
- Terapia przy zaburzeniach lękowych dla 26-latka – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska