Zasłabnięcia bez wyraźnej przyczyny

1,5 roku temu poleciałam na wycieczkę do Egiptu. Tam w ostatni dzień poczułam się bardzo źle. Nie wiem, czy to mogło mieć wpływ na moje późniejsze problemy, ale lepiej wspomnieć, gdyż to wszystko zaczęło się po powrocie z wycieczki. Mam 35 lat. W listopadzie 2008 r. straciałam przytomność, a potem z każdym miesiącem czułam się gorzej. Mój problem polega na tym, że mam silne zasłabnięcia bez powodu. Robiłam już bardzo wiele badań, takich jak tomografia komputerowa głowu, przepływy tętnic szyjnych, morfologia, przepływy tarczycowe, helikobakter, USG serca i brzucha, hormon progesteron, badania ginekologiczne. Wszystkie wyniki OK, żaden nic nie wykazał, a ja dalej nie mogę normalnie funkcjonować. Zasłabnięcia są bardzo męczące, bo nie pozwalają mi zająć się własną rodziną. Zdarzają się bardzo często. Mam też bóle glowy. Przestałam brać tabletki antykoncepcyjne, bo nie wiem jaka jest przyczyna moich dolegliwości. Mam też od 15 roku życia łuszczycę. Używam maści sterydowych. Co robić?

KOBIETA, 35 LAT ponad rok temu

Z tego, co Pani opisuje, wykluczono już wszystkie najczęstsze przyczyny zasłabnięć. Czy zasłabnięciom towarzyszy utrata przytomności, czyli czy to nie są czasem omdlenia? Czy poza zasłabnięciami towarzyszą Pani inne objawy - wspomina Pani, że źle się czuła na wycieczce i po powrocie - czy to się utrzymuje? Czy miewa Pani podwyższoną temperaturę?

Możliwe, że za Pani objawy odpowiada, któraś z pasożytniczych chorób tropikalnych - czy konsultowała się Pani z lekarzem chorób zakaźnych? Jeśli nie, to tam skierowałbym kroki na Pani miejscu.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty