Zasłabnięcie - jakie przyczyny? jakie badania wykonać?
Mam 23 lata, kobieta. Od jakiegoś czasu dokucza mi uczucie zasłabnięcia, jakbym zaraz miała zemdleć, ale niegdy nie zemdlałam. Przychodzi nagle, bez żadnej przyczyny, czasem towarzyszy przyspieszone bicie serca, wrażenie duszności, nogi jak z waty, czasem też odczuwam drętwienie w stopach albo rękach. Zasłabnięcie zdarza się bez konkretnej przyczyny, o różnych porach dni i nocy, raz częściej, raz rzadziej, przez oststnie 2 tygodnie miałam spokoju, a wczoraj takie zasłabnięcie przytrafiło się dwa razy, raz rano w pracy, później wieczorem przed snem, jak już w łóżku byłam. Gdy tak się zdarza, staram się głęboko oddychać i koncentrować na czymś innym i zawsze przechodzi. Nigdy nie doszło do omdlenia, ale zasłabnięcie jest na tyle silne, że jak tak się dzieje, to odczuwam lęk, że to może być coś poważnego. Biorę tabletki antykoncepcyjne, żadnych innych leków poza tym, palenie rzuciłam 11 miesięcy temu. Jakie moga być tego przyczyny i jakie badania powinnam wykonać? (Jeszcze nie robiłam żadnych testów, za 2 tygodnie jadę do Polski i wtedy chcę dokładne badania zrobić.) Czy może to być na tle nerwowym albo może niedobór jakiś witamin czy minerałów?
