Zmarł tata mojego chłopaka - jak mu pomóc?
Mam 23 lata, mój chłopak 25. Jesteśmy ze sobą 2 lata. Wczoraj zmarł mu tata. Nie wiem jak mam mu pomóc, strasznie to przeżywa. Widziałam się z nim wczoraj, nigdy nie widziałam go w takim stanie. Porozmawialiśmy, tzn. on mówił ja słuchałam, nie wiedziałam co mówić. Pozwoliłam mu się wygadać, popłakaliśmy razem. Ja również bardzo przezywam tą śmierć. Jego tata był wspaniałym człowiekiem i będzie nam Go brakować. Mój chłopak nie może spać, mówi, że boli go serce i chyba musi zacząć brać tabletki na uspokojenie… Jak mu pomóc? Może zaproponować wizytę u psychologa?