Zmęczenie przy dwójce dzieci

Jak sobie samej pomoc? Troche egoistyczne bedzie to co napisze. Mam dwoje dzieci. Jedno zabkuje i to dosc ciezko. Goraczkuje i ma katarek. Co za tym idzie mamy ciezkie nocki. Maly budzi sie czesto.poplakuje.musze go ponosic.utulic i tak w kolko. Czuwam w nocy. Nie spie. Jest to dla mnie cos okropnego jesli nie wyspie sie w nocy. W dzien jestem nie do wytrzymania. Padam ze zmeczenia jakbym nie spala niewiadomo ile. Jak sobie pomoc? Maly wyspi sie w dzien.Ja nie. Mam obowiazki. Jestem zalamana.
KOBIETA, 36 LAT ponad rok temu

Pomimo tego, że każdy rodzic kocha swoje dzieci i zrobiłby dla nich wszystko, opieka nad nimi bywa naprawdę męcząca. Wymaga mnóstwo uwagi, energii i trwa 24 godziny.
Naturalną rzeczą jest więc to, że rodzice bywają zmęczeni, szczególnie, gdy pociechy są absorbujące. Nie ma w tym nic złego czy niewłaściwego.
Gdy czujemy, że nasze siły są na wyczerpaniu warto zastanowić się czy możliwa jest jakakolwiek pomoc osób bliskich np.: męża czy dziadków.
Być może jest jakiś obszar w opiece nad dziećmi, czy codziennych obowiązkach, w których mógłby ktoś Panią wyręczyć. Bardzo ważnym elementem jest tutaj zadbanie o siebie i nie ma w tym nic "egoistycznego". Przeciwnie, dla dobra dzieci powinna Pani postarać się znaleźć czas na odpoczynek. Dzięki temu będzie Pani mogła lepiej zająć się maluszkami.
Pozdrawiam serdecznie.

0

Witam serdecznie,
bra wypoczynku odbije się na Pani i dzieciach,więc nie jest jasne,dlaczego nie ma współpracy z ojcem dzieci w kwestii nocnych "dyżurów",czy możliwości drzemki w okresie tym samym,co dziecko.Proszę opisac swoją sytuację rodzinną a wtedy będzie można Pani pomóc.
Pozdrawiam serdecznie

0

Nie jest to egoistyczne,co Pani pisze. To, że na świat przychodzą dzieci nie znaczy, że matka ma zapominać o swoich potrzebach. Takie postępowanie na dłuższą metę prowadzi do absolutnego przekroczenia możliwosci organizmu i wyczerpania. Dlatego też musi Pani zadbać o siebie i swój dobrostan tak, aby mogła Pani satysfakcjonująco pełnić rolę matki.
Po pierwsze przyda się rozplanowanie opieki nad dziećmi. Nie może mieć Pani na głowie wszystkiego sama. Nie pisze Pani o ojcu - dlatego trudno mi się odnieść. Jeżeli ojciec dzieci jest z Panią, powinien pomagać w opiece nad dziećmi - ustalcie między sobą kto i kiedy "dyżuruje" przy dzieciach tak, aby drugie mogło spokojnie wypocząć. Jeżeli ojca dzieci nie ma z Panią, potrzebne jest wsparcie innych bliskich Pani osób, które pomogą - na dokładnie takich samych zasadach - doprowadzić do Pani rozluźnienia.
Poza tym proszę zrobić coś tylko dla siebie. Poprosić o pomoc np. własnych rodziców, aby popilnowali dzieci, a Pani pozwoli sobie na odrobinę relaksu i zajęcia się sobą - czego, jak przypuszczam, dawno Pani nie robiła. Nie jest to egoistyczne. Jest to niezbędne, aby "naładować swoje akumulatory", by lepiej radzić sobie z codziennymi wyzwaniami. Pozdrawiam.

0

Dzień dobry,
To super, że pomyślała Pani o swoich potrzebach - to nie jest egoizm.
Permanentne przemęczenie jest groźne. Potrzebna Pani pomoc - osobą/osoby, które przejmą część obowiązków np. mąż, matka lub niania.
Proszę zadbać o spanie przynajmniej 6-7 godzin na dobę.
Powodzenia w przeorganizowaniu obowiązków!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty