Co odróżnia depresję od innych chorób śmiertelnych?
Depresja to choroba, która jeśli nie będzie leczona, może doprowadzić do przykrych konsekwencji. Obejrzyj film i zapoznaj się z wypowiedzią eksperta na ten temat.
Dzień dobry!
Opieka nad małym dzieckiem jest niełatwa i wyczerpująca. Stąd podobne uczucia (zmęczenia, zniechęcenia, tęsknoty za życiem "sprzed ciąży") miewa każda młoda mama.
Podobnie - niemal każda młoda mama tych swoich uczuć wstydzi się i obawia, ponieważ wydają się one być sprzeczne ze społecznymi oczekiwaniami.
Bardzo wiele młodych kobiet czuje to samo co Pani.
Czasami jednak te naturalne uczucia mogą nasilać się, pojawiać często, stale i dominować nad innymi. Wtedy jest możliwe, że mamy do czynienia z depresją.
Proszę zastanowić się, czego Pani brakuje, co chciałaby Pani zmienić w swojej sytuacji. Jak wiele czasu spędza Pani z dzieckiem? Czy jest możliwe, aby rozdzielić tą opiekę na innego członka rodziny lub nianię? Za czym najbardziej Pani tęskni? Za wyspaniem się? Spotkaniem ze znajomymi, spędzeniem czasu z ludźmi? Powrotem do swojego hobby, sportu, wyjściem do kina, kosmetyczki? A może poprawą relacji z mężem, spędzeniem z nim więcej czasu? Pani potrzeby nie mogą być całkowicie zaniedbane (choć też jest naturalne, że zostały nieco ograniczone) i być może zadbanie o nie, pozwoli Pani zacząć radzić sobie ze swoim smutkiem, zmęczeniem, bezradnością.
Jedną z tych form zadbania o siebie powinna być wizyta u psychologa/ psychoterapeuty i rozmowa o tym, czy jest Pani narażona na depresję.
Pozdrawiam!
Szanowna Pani,
pojawienie się w domu dziecka stawia wyzwanie nowej organizacji życia i czasu. Często zmiany te są gwałtowne, niektórych się nie spodziewaliśmy a ułożenie czasu pracy na nowo może okazać się dla nas trudne.
Warto otoczyć się znajomymi i rodziną, którzy posiadają własne dzieci i mogą podzielić się doświadczeniem, ponieważ zmęczenie i zniechęcenie do opieki nad dzieckiem ogarnia niemalże każdego rodzica. Może takie wsparcie mogłoby Pani pomóc?
Dodatkowo warto przemyśleć, ile ma Pani pracy w ciągu dnia, na ile dziecko jest absorbujące, czy nie da się rozłożyć pracy inaczej lub czy może ktoś Panią wyręczyć lub pomóc (partner, dziadkowie, niania, przyjaciele). Myślę też, że warto popracować nad swoimi przekonaniami odnośnie tego, jakimi przeżyciami dzieli się Pani z najbliższymi i co by się stało, gdyby poznali Pani smutek i rozżalenie?
W przypadku gdy to nie pomoże lub Pani stan będzie się gwałtownie pogarszał - proponuję spotkanie z psychologiem.
W razie pytań zapraszam do kontaktu,
Anna Szostak, www.ctzo.org
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Nerwowość podczas opieki nad dziećmi – odpowiada Mgr Milena Goncerz
- Nadal przeżywam śmierć dziecka – odpowiada Paulina Witek
- Obumarcie płodu w łonie matki a depresja – odpowiada Mgr Anna Bernatowska
- Obniżone nastroju i uczucie samotności – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Zmęczenie przy dwójce dzieci – odpowiada Mgr Agnieszka Kochan
- Co mogą znaczyć te stany lękowe po urodzeniu dzieci? – odpowiada Mgr Kamila Jakubowska
- Depresja a starania o dziecko – odpowiada Mgr Marta Ptaszyńska
- Rozstanie z partnerem i pozostanie z dwójką dzieci – odpowiada Mgr Monika Wysota
- Uczucie osamotnienia i bezużyteczności po przeprowadzce – odpowiada Mgr Krystyna Kozłowska
- Ciąża w wieku 40 lat i wyjazd partnera – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska