Witam, związek z osobą która ma dzieci, wymaga umiejętności zaakceptowania sytuacji życiowej partnera. To nie jest łatwe, aby pogodzić się, że partner ma i będzie przez całe życie miał jeszcze zobowiązania wobec osoby trzeciej. Jeśli jest dojrzały i odpowiedzialny zawsze będzie dzielił swój czas między dziecko i swoją nową rodzinę. Pani może w tej sytuacji towarzyszyć zazdrość oraz złość, to naturalne uczucia, kiedy osoba uświadamia sobie, że nowo budowana relacja już od początku jest naznaczona byłą relacją partnera. Ta sytuacja wymaga od Pani dużej dojrzałości i akceptacji, gdyż dziecko potrzebuje w swoim życiu obecności obojga rodziców. Pozdrawiam
Witam. Chodzi o zazdrość. Zachęcam do sięgniecia realnie po pomoc i albo uda się Pani zaakceptować taką sytuację albo lepiej się rozstać aby nikt nie cierpiał.
Magdalena Brabec
Jest Pani zazdrosna o zaangażowanie i uczucia, jakie żywi partner do maluszka, którego Pani nie obdarza uczuciem. W jakiś sposób jest to naturalne. Na początku związku bowiem oczekujemy od partnera 100% zaangażowania i uwagi, Pani może taką dać. Partner jednak jest ojcem i musi "dzielić swoje zasoby". Podobne uczucia przezywają wbrew pozorom także rodzice, którym rodzi się dziecko, a są w związku- czasem partner bywa zazdrosny o uwagę żony, mniej czasu dla niego itp. Sam fakt tego uczucia jest ok, świadczy o naszym zaangażowaniu i tym, ze zależy nam na bliskości drugiej osoby. Ważne jednak jest to, co dalej z nim zrobimy, jak go przepracujemy. Jeśli myśli Pani o tym związku poważnie, warto rozmawiać z partnerem, mówić mu o swoich uczuciach, trudnościach, wspólnie pracować nad akceptowalnymi rozwiązaniami, które obejma potrzeby wszystkich zainteresowanych stron.
Witam
Myślę, że może to wynikać z niepokoju o trwałość Waszego związku.Być może w matce jego dziecka dostrzega Pani rywalkę, nie chce Pan by Pani partner nadmiernie angażował się w życie tamtej rodziny. Musi Pani skontaktować się ze swoimi uczuciami i przepracować je. Jeśli chce Pani zbudować związek ze swoim partnerem to warto żeby
zaakceptowała Pani fakt, że jest ojcem i chce uczestniczyć w życiu swojego syna.
Może Pani skorzystać z pomocy psychologa.
pozdrawiam Ludmiła Kulikowska Kubiak
czego Pani sie boi? jesli partner ma odejsc i tak odejdzie, wiec lepiej sie cieszyc tym co jest....wtedy jest szansa, ze Wam sie ulozy. dziecko bedzie juz zawsze z Wami...alergia na nie, odsunie Pani od siebie partnera....powodzenia, pozdrawiam serdecznie, Violetta Ruksza
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak zaakceptować byłą żonę partnera? – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Jak pomóc partnerowi w ciężkich dla niego dniach? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Problem z relacją matki i partnera – odpowiada Mgr Marta Belka-Szmit
- Jak pomóc partnerowi pozbierać się po porzednim związku? – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Jak budować relacje z partnerem, aby nie myślał, że zatrzymuję go przy sobie przez dziecko? – odpowiada Dr Dominika Farley
- Związek na odległość a możliwe problemy – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Jak zbudować związek z nowym partnerem? – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Brak akceptacji przez rodziców związku z partnerem posiadającym dzieci – odpowiada Mgr Jarosław Żukowski
- Po czym poznać, że partner się mnie wstydzi? – odpowiada Mgr Dorota Gromnicka
- Jak relacje z rodzicami wpływają na życie dorosłych dzieci? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej