Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 6 , 5 5 4

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Ból pod żebrami: Pytania do specjalistów

Ból w boku i zawroty głowy

Ból w lewym boku, nad lewym pośladkiem. Nie mogę się schylać. A jak się podnoszę, to mam zawroty głowy. Nie wiem, jak mam spać, bo mnie ciągle boli. Proszę o pomoc.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Magdalena Parys
Lek. Magdalena Parys

Ból jajników, powiększone węzły chłonne pachwinowe: co powinnam zrobić?

Witam! Mam pewien problem. Tydzień po miesiączce bolą mnie jajniki, dzień po okresie uprawiałam stosunek z chłopakiem. Od czasu do czasu boli także podbrzusze, taki nieznośny ucisk. Ostatnio miałam dość dużo stresu i nerwów i od dwóch dni zaczęła... Witam! Mam pewien problem. Tydzień po miesiączce bolą mnie jajniki, dzień po okresie uprawiałam stosunek z chłopakiem. Od czasu do czasu boli także podbrzusze, taki nieznośny ucisk. Ostatnio miałam dość dużo stresu i nerwów i od dwóch dni zaczęła boleć mnie klatka piersiowa, dokładnie nad lewą piersią, opuchlizna, mrowienie po bokach pleców i bóle w żebrach pod piersiami. Dzisiaj zauważyłam powiększone węzły pachwinowe, czasami odczuwam ból na dole pleców. Temperatura w pochwie wynosi 36,6 rano, a wieczorem 37,0. Czytałam, że to mogą być nerwobóle. Proszę o poradę i odpowiedź. Pozdrawiam.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Krystyna Gałązka
Lek. Krystyna Gałązka

Płyn w opłucnej: jaka jest przyczyna jego wystąpienia?

Witam! Bardzo proszę o odpowiedź na moje pytanie. Otóż u mojego męża wykryto płyn w opłucnej. Dla mnie brzmi to przerażająco i jestem załamana, zwłaszcza że mąż tydzień temu trafił do szpitala z atakami bólowymi wprost nie do wytrzymania. Wszystko... Witam! Bardzo proszę o odpowiedź na moje pytanie. Otóż u mojego męża wykryto płyn w opłucnej. Dla mnie brzmi to przerażająco i jestem załamana, zwłaszcza że mąż tydzień temu trafił do szpitala z atakami bólowymi wprost nie do wytrzymania. Wszystko wskazywało na coś w nerkach, ataki trwały od 40 min., a nawet przekraczały godzinę. Przez cztery dni mąż był w stanie siedzieć tylko na krzesełku, gdyż jakakolwiek próba położenia się do łóżka kończyła się powtórnym atakiem w prawym boku w okolicy żeber. Najgorsze było to, że nie skutkowały żadne leki przeciwbólowe. Po czterech dniach robili mu rezonans kręgosłupa piersiowego i lędźwiowego i oczywiście był problem - jak męża położyć przy takich atakach. Został podany mu D*******, ale niestety po jednej dawce rehabilitant, który pomagał mu usiąść na łóżku, nie był w stanie tego zrobić i dopiero następna dawka D******** podana po 40 min. pomogła na tyle, że udało się męża posadzić w łóżku. Oprócz rezonansu zrobili jeszcze tomograf i na razie wiemy tylko, że jest płyn w opłucnej w obydwu płucach, ale to za mało, żeby mogli pobrać do badania. W tej chwili tych ataków tak strasznych nie ma, są one jednorazowe, bardzo silne, ale krótkotrwałe np. nie może nawet ziewać, gdyż powoduje to straszny ból. Jestem załamana, że pomimo tylu badań, które zostały wykonane i tylu konsultacjach nikt nie jest w stanie powiedzieć, jaka jest przyczyna. Dodam, że mąż nie jest człowiekiem, który z byle powodu leci do lekarza. Dodam też, że do tej pory wykonywał tylko badania okresowe, a w tym przypadku zabrała go karetka z pracy. Jeszcze raz proszę o odpowiedź. Z góry dziękuję i pozdrawiam
odpowiada 1 ekspert:
 Redakcja abcZdrowie
Redakcja abcZdrowie
Patronaty