Ataki paniki i derealizacja

Hej wam Mam 20 lat. Pisalam juz na wielu forach ale wszedzie pisza to samo dasz rade nie mysl ... I staram sie ... ale juz nie daje rady. Wszystko zaczelo sie od przeprowadzki mialam czasami napady paniki .... na poczatku nie.byly az takoe mocne .... z czasem sie wzmocnily... teraz doszla derealizacja .... dodam ze jak bylam mniejsza juz kiedys mialam takoe uczucie jakbym nie byla tutaj. Nie wiem co mam robix blagam o.pomoc ... boje sie kazdej chwili ... dodam ze mam nerwice lekowa.
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Witam Panią. Po przeczytaniu Pani postu myślę, że pisanie na różnych forach może nie być pomocne dlatego, że istnieje ryzyko, że rady, które Pani tam otrzymuje mogą być sprzeczne do siebie i nie obejmujące specyfiki Pani sytuacji. Myślę, że to co się z Panią dzieje w dużej mierze może dotyczyć poczucia bezpieczeństwa,, które jest naszą czułą częścią na wszelkiego typu zmiany (wspomniała Pani w swoim poście o przeprowadzce w ostatnim czasie). Mam nadzieję, że w związku z nerwicą lękową jest Pani pod opieką specjalistów i z nimi może Pani pracować nad osłabieniem tego co jest w ostatnim czasie mocniejsze. Jeśli tak nie jest to być może próba zmagania się z tym samodzielnie powoduje, że te uczucia się nasilają. W takiej sytuacji tym bardziej namawiam Panią do skorzystania z pomocy osoby, która będzie dla Pani ważnym zasobem. Pozdrawiam Panią
http://piotrantoniak.pl/

0

Nerwica lękowa, derealizacją są pochodną permanentnego skumulowanego stresu.
Jednocześnie same stresuję mózg dodatkowo - błędne koło. Powinna Pani przede wszystki zredukować stres i koniecznie niezwłocznie odwiedzić dobrego psychoterapeutę. Ewentualnie wzięź porady online jeżel w Pani okolicy nie ma takiego.
Ale radzę niezwlekać. Pozdrawiam serdecznie i głowa do góry

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty