Ból brzucha i serca, lęki oraz nadmierne pocenie a nerwica

Wydaje mi się ,że mam nerwicę. Od około roku miewam takie dolegliwości jak: ból brzucha i serca, niczym nie poparte napady lęku, nadmierne pocenie. Czasami też trzęsą mi się ręce i mam problemy z oddychaniem. Codziennie płacze, najchętniej siedziałabym zamknięta w pokoju, nigdzie nie wychodziła. Czy moje podejrzenie o nerwicy jest słuszne ?
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Proszę Pani, jak to się stało, że od roku Pani codziennie płacze i nie prosi nikogo o pomoc, co najwyżej podejrzewa u siebie nerwicę? Czy ma Pani rodzinę?, Czy ma Pani przyjaciół? Z pewnoscią wiele osób z Pani otoczenia lub ich znajoni mają podobne objawy i kłopoty. Wiedzą też jak poradzić i gdzie wysłać po pomoc. Jeśli wstydzi sie Pani bliskich, proszę pójść do lekarza rodzinnego lub psychiatry do Poradni Zdrowia Psychicznego (nie potrzeba skierowania) i poprosić o konsultację. Wydaje się, że Pani głównym problemem jest lęk, a płacze Pani z długotrwałego nie poradzenia sobie z lekami. Jednak to co Pani o sobie pisze wymaga diagnozy w bezposrednim badaniu. Proszę sie sobą zająć bardzo poważnie i uczciwie, Trzeba zdobywać świat i cieszyć się życiem. Pozdrawiam. Krystyna Kozłowska

0

Symptomy, o których Pani wspomina mogą być związane z przyczynami leżącymi po stronie psychicznej, np. jak Pani sugeruje związanej z lękiem. Jeśli objawy o których Pani mówi są bardzo dokuczliwe, proszę rzeczywiście skorzystać z pomocy specjalisty – mam na myśli psychologa lub psychiatrę. Słowo „nerwica” ma nie do końca ustalone znaczenie, wobec czego ja osobiście w ogóle go nie używam.
Serdeczna pozdrowienia
Tomasz Furgalski

0

trudno stawiac diagnoze na podstawie takiego opisu. najlepiej zglosic sie na psychoterapie (gdzie nauczy sie Pani radzic sobie z tymi symptomami i odnajdzie radosc z zycia) i rownoczesnie do lekarza rodzinnego (ktory skieruje na odpowiednie badania, aby sprawdzic, czy od str med. jest wszystko w porzadku).pozdrawiam serdecznie, Violetta Ruksza

0

Witam... dziękuję za zaufania, którym jednak obdarzyła mnie Pani nieco "na wyrost". Nie sposób bowiem postawić diagnozę, opierając się, nawet na bardzo szczegółowym opisie korespondencyjnym. Niezbędny jest tym celu bezpośredni kontakt z profesjonalistą. Bardzo zachęcam do szczerej rozmowy z lekarzem rodzinnym, a jeśli nie ufa mu Pani wystarczająco z wybranym psychiatrą. Opisywane przez Panią dolegliwości mogą mieć różne źródła. Pierwsze do trzeba, to wykluczyć ich fizyczne, chorobowe podłoże. Często bywa, że wizyta u lekarza skutkuje skierowaniem do psychologa i kontynuacją leczenia metodami psychologicznymi - psychoterapią prowadzoną już bez obaw, że jakieś "choróbsko" rozwija się w Pani ciele. Pozdrawiam.

0

Witam,

Objawy, które Pani opisuje są niepokojące i powinna Pani skonsultować je z lekarzem psychiatrą, który zdecyduje o tym, czym są a przede wszystkim o tym, jaką drogę leczenia powinna Pani zastosować. W pierwszej kolejności należy wykluczyć przyczyny biologiczne (wykonać badania diagnostyczne). Być może Pani dolegliwości są związane z jakimś lub jakimiś wydarzeniami sprzed roku. Po badaniach lekarskich sugeruję również wizytę u psychoterapeuty. W pierwszej kolejności jednak powinna Pani skorzystać z konsultacji lekarskiej celem rozpoznania stanu Pani zdrowia.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty