Co mam zrobić z tą zakrzepicą?
Witam od kilku dni borykam sie ze strasznym choróbskiem. Mam 21 lat od 10 lat choruje na zakrzepice po przez wrodzona trombofilie. Ostatnio po imprezie strasznie zaczela mnie boleć pachwina w prawej nodze w tek na ltoeej mam owrządzenie czyli rany otwarte sączaące sie... Zacząłem gorączkować tak na prawde przez 3 dni nie udawało mi sie jej zbić neurofenem i peralgina. Gdy robilo się powyżej 39 to tyllo zimny prysznic i oklady z jajka pozwalaly mi zbić stopień. Aktualnie mam caly czas stan pod gorączkowy 37.6 i w tych okolicach. Ogólnie zawroty głowy, ból głowy, wysokie ciśnienie, bóle w klatce i ogólne osłabienie. Byłem u lekarza ale przez aktualna sytuacje z koronowirusem facetka tylko spojrzala z daleka na owrzadzenie i stwierdzila ze zrobił sie stan zapalny wezłow chlonnych pachwinowych. Przepisala mi delacin i jakieś leki do ochrony rząłądka 8 tabletek dziennie ale zmniejszylem trochę bo gdy brałem tyle to sie kiepsko ze mna dzialo. Noga jest spuchnięta na całej wysokości łydki i bordowa aż... Ale dzisiaj zaczęła mi puchnąć i sie czerwienić na wysokości pachwiny i to mnie zaczęlo niepokoić czy to normalne przy tym choróbsku? Boje sie żeby to nie był jakiś skrzep a najbliższa naczyniówka jest od mnie ponad 200km bo wszystkie bliżej zamienili na zakaźne. Powiem szczerze że lepiej sie czułem gdy miałem zator płucny w 2017 roku i prawie sie zawinąlem na tamtą strone niż w tej chwilii.
