Co mi może dolegać, biorąc pod uwagę te wszystkie dolegliwości?
Ostatnio byłem chory, jakieś 2/3 tyg temu, brałem antybiotyk, i wszystko było okej. Wczoraj w pracy tez było okej czułem się świetnie aż nagle dostałem migreny (chyba, bądź była to gorączka) bo miałem taki ból głowy jaki nigdy mi nie towarzyszył, aż popłakałem się, słabo mi było, zimno, musiałem założyć polar gdzie w mojej pracy zawsze jest gorąco, ogólne osłabienie czułem, i ból mięśni taki, ze musiałem co jakaś chwile siąść…
Nie wiem co mi jest, lecz jakoś od długiego czasu mam tez zatkany nos, ale to od 2 lat odkąd był COVID to nie mam takiego węchu, lecz ostatnio ciagle rano wstaje z zatkanym nosem, gdy wysmarkam nos jest okej, lecz rano tez budzę się z uciążliwym bólem gardła, co dziwne i ciekawe gardło mam całe czerwone przed języczkiem gardłowym mam kąciki bardzo zaczerwienione, a za języczkiem takie bomble wyskoczyły małe duże średnie ciężko określić, lecz gardło nie boli mnie ciagle, najbardziej z rana, stosuje GARDIMAX kiedyś mój lekarz polecił, oprócz tego wodę utleniona łyżkę na kubek wody, lecz nic to nie daje, jakby to stało w miejscu,
Biore sinopure z polecenia w aptece iż działa to odpornościowo i na układ oddechowy nosa zatok i gardła (biore to regularnie od 2tyg) i wdrożyłem tez infex zatoki, ale leki nie dają nic
Biore tez teraz bakterie po terapii antybiotykowej
Co to może być i co mi dolega, najbardziej to gardło zastanawia, bo przy anginie jest ciągły ból raczej a tutaj? Raz jest raz nie
