Co robić z tymi obfitymi okresami?

Od 13 roku życia jest u mnie diagnozowana niedokrwistość z powodu braku żelaza. Nie był to nigdy stan zagrożenia życia, a jedynie delikatnie poniżej normy. Każdy lekarz u którego miałam wizytę (lekarz rodziny, hematolog, ginekolog) uważał, że taka moja uroda. Kup sobie w aptece żelazo i późnej się zobacz, tabletki zepsuły mi szkliwo na zębach, nie wspominając o dolegliwościach żołądkowych. Niestety obecnie mam 33 lata i moim zdaniem mam większość jak nie wszystkie objawy długo trwałego niedoboru żelaza. Najbardziej dokuczliwe jest zmęczenie, brak koncentracji, który przez większość życia mi towarzyszy. Moje życie mogłoby wyglądać zupełnie inaczej, lepsza koncentracja w szkole obecnie w pracy, lepsze wyniki, nie wspominając o ciągłym zmęczeniu. Brak chęci do życia, brak siły na życie towarzyskie. Miesiąc temu ponownie wybrałam się do ginekologa, ponieważ moje miesiączki zawsze były obfite, ale ostatnio przeszkadzają mi normalnie funkcjonować do tego dochodzi potworny ból oraz skrzepy wielkości małej dłoni. Lekarz wykluczył torbiele, mięśniaki, stwierdził jedynie niewielką nadżerke i pobrał cytologię oraz stwierdził krwotoczne miesiączki. O dalszym leczeniu ma zdecydować po wynikach. Mam małego synka i ciągle brakuje mi sił na zabawę, na spędzenie z nim czasu. Dieta i tabletki na żelazo nie pomagają. Jakiego leczenia mogę się spodziewać, czy tylko tabletki antykoncepcyjne pomagają na wszystkie dolegliwości? Zawsze już będę smuta, zmęczona, niezadowolona, zawsze już będą bolały mnie stawy i mięśnie? Proszę o poradę... brakuje mi już sił nie tylko fizycznie... Bardzo dziękuję za odpowiedzi.
KOBIETA, 33 LAT ponad rok temu

Pierwsza wizyta ginekologiczna przed antykoncepcją

Redakcja abcZdrowie
82 poziom zaufania

Dzień dobry,

z opisu wynika, że Pani zmagania z chorobą trwają już bardzo długo i są dla Pani bardzo wyczerpujące. Biorąc pod uwagę Pani obecną sytuację, należałoby się zatroszczyć nie tylko o zdrowie fizyczne, ale także o dobrostan psychiczny. Wygląda na to, że jest Pani dość obciążoną kobietą, młodą mamą, aktywną zawodowo. To, od czego warto byłoby zacząć to dbanie o odpowiednią ilość odpoczynku, snu, czasu tylko dla siebie. Może warto wziąć pod uwagę wizytę u psychologa. Coraz więcej mówi się o niezdiagnozowanej depresji poporodowej, która jest zwykłą jednostka chorobową, którą można i warto leczyć. Myślę, że Pani najlepiej wie, czego potrzebuje.

Jeśli chodzi o niedokrwistość to ma ona status choroby wyleczalnej pod warunkiem właściwego zdiagnozowania. Anemia jest patologicznym stanem, o którym mówimy, kiedy dochodzi do zmniejszenia liczby erytrocytów (czerwonych krwinek), poziomu hemoglobiny (barwnika erytrocytów odpowiedzialnego za transport tlenu) we krwi oraz wskaźnika zwanego hematokrytem (stosunek objętości erytrocytów do objętości krwi). Schorzenie to rozpoznajemy, jeżeli wartości te spadają o więcej niż 2 odchylenia standardowe od wartości prawidłowej. Podstawową funkcją erytrocytów jest dostarczanie niezbędnego do życia tlenu z płuc do wszystkich narządów i tkanek. Wyróżniamy kilka rodzajów anemii i w zależności od typu stwierdzonego dobiera się leczenie, lekarze również wiąże anemię z innymi chorobami, na przykład jelit i zalecają leczenie źródła problemu. Zatem warto byłoby, gdyby raz jeszcze przeszła Pani badania i na ich podstawie wraz z lekarzem zaplanowała leczenie. Podstawą rozpoznania anemii jest badanie morfologii krwi obwodowej, w którym obserwuje się zmniejszoną liczbę krwinek czerwonych, hemoglobiny oraz hematokrytu. Istotnym parametrem, który może wstępnie naprowadzić lekarza na rozpoznanie przyczyny anemii jest objętość krwinki czerwonej (MCV), która powinna wynosić (w zależności od normy laboratorium) od 80 do 92 fl. Jeżeli MCV jest poniżej normy, anemię opisujemy jako mikrocytarną, jeżeli mieści się w normie – normocytarną, a jeśli jest powyżej normy – makrocytarną.

Obfite miesiączki, o których Pani pisze mogą mieć związek z anemią, ale także z nieprawidłowym funkcjonowaniem gospodarki hormonalnej. Należy poczekać na wyniki badań i zalecenia lekarza.

Być może na tym etapie u Pani niedokrwistość jest bardziej nasilona i warto byłoby zastosować podanie żelaza dożylnie przez pewien okres, a następnie kontynuacja leczenia w sposób doustny. Podanie żelaza dożylnie pozwala na szybsze uzupełnienie jego niedoboru, a także jest zalecane u osób, które nie tolerują żelaza w formie doustnej ze względu na schorzenia przewodu pokarmowego, ale o takim działaniu musi zadecydować lekarz.

Zapraszam Panią do lektury poniższych artykułów, mogą one Pani pomóc przyczyn objawów, z którymi się Pani zmaga, a co za tym idzie, może pozwolą na podjęcie działań, które będą pomocne.

https://parenting.pl/niedokrwistosc

https://portal.abczdrowie.pl/anemia

https://portal.abczdrowie.pl/anemia-a-miesiaczka

https://portal.abczdrowie.pl/6-naturalnych-lekow-na-anemie

Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty