Co się dzieje z moim samopoczuciem?
Witam. Mam mały problem. Nie wiem co się ze mną dzieje , ale od jakichś 3 lat ciągle się boję o swoje życie. Bywało tak ,ze na jakiś czas nie myślałam o tym , ale teraz to się nasiliło. Ciągle czuje jak moje serce dziwnie bije. Kiedyś trenowałem siatkówkę przez 8 lat i nie odczuwałam żadnych objawów ze strony serca. Kiedy przestałam trenować i zmarł mój dziadek na moich oczach , zaczęłam się bać , że tez umre na zawal. Potem niespodziewanie zmarł mój kuzyn ,który miał tylko 22 lata.. A diagnoza była białaczka ostra :( od tamtej pory nie potrafię się na niczym innym skupić ,tylko na tym ,ze jestem poważnie chora na serxe. Odczuwam kolatania zawroty głowy ciężko mi się oddycha i batdzo mam obniżony nastrój. Paradoks jest taki ,ze boję się ćwiczyć i boję sie wyjść na zewnątrz bo się martwię ,ze moje serce jet juz bardzo słabe i każdy wysilek dla niego to jest wyzwanie. Proszę o pomoc. Byłam już u lekarza rodzinnego zrobił mi badania krwi na tarczyce ,na trójglicerydy cholesterol i potas i wszystkie są idealne .. to samo miałam chyba z 4 razy robione ekg u lekarze mówili ,że to jest nerwica lękowa bo z sercem nic się nie dzieje. Dodam jeszcze ,ze mierze codziennie cisnienie i mam książkowe .. w granicach 120/80. Proszę o pomoc ,nie wiem co mam myśleć. Chce normalnie żyć tak jak kiedyś , chce mi się plakac jak widzę , że inne osoby w moim wieku cieszą się z życia a ja ciągle myślę że mam chore serxe . Proszę o odpowiedz :(
