Dzień dobry,
stoi Pani przed sporym wyzwaniem – niejadek w domu często kosztuje rodziców dużo stresu i trudnych emocji. Być może córka wyczuwa atmosferę napięcia, która tworzy się wokół jedzenia, a im większa presja, tym dziecko mniej będzie jadło. Paradoksalnie czasem warto nie naciskać, a pokazać, że jedzenie jest dla Pani i innych domowników przyjemnością i okazją do dobrej zabawy. Cenić należy szczególnie wspólny czas w kuchni i włączać dziecko w przygotowywanie posiłków dla najbliższych. Można nadawać warzywom śmieszne nazwy lub dodawać przymioty, które będą czyniły dany produkt atrakcyjnym w oczach córki – jednocześnie podając jeden produkt w kilku odsłonach o różnych konsystencjach. Poza tym badania wskazują, że dzieci często otwierają się na nowe smaki w towarzystwie innych dzieci, podpatrując kolegów, dlatego warto do posiłków zapraszać zaprzyjaźnionych rówieśników.
Proszę również nie zapominać, że niejadki często mają zaburzenia sensoryczne i motoryczne – dlatego odrzucają dane pokarmy ze względu na np. konsystencję. W tym wypadku można skonsultować się z terapeutą integracji sensorycznej, a być może skorzystać ze specjalnej diety sensorycznej, dopasowanej indywidualnie do potrzeb córki. Wybiórczość pokarmowa może wymagać także pomocy logopedy.
W naszym portalu kwestia braku apetytu u dzieci była poruszana w pytaniach zadawanych przez inne mamy, zachęcam do zapoznania się z odpowiedziami specjalistów:
https://pytania.abczdrowie.pl/pytania/niechec-do-jedzenia-u-dwuipollatka
https://pytania.abczdrowie.pl/pytania/jak-zachecic-dziecko-do-jedzenia,
https://pytania.abczdrowie.pl/pytania/problemy-z-jedzeniem-u-3-letniego-wczesniaka.
Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.
