Dzień dobry,
najprawdopodobniej opisane przez Pana zjawisko występuje w związku z gwałtownym rozszerzaniem się Pana naczyń krwionośnych po spożyciu alkoholu. Już samo przebywanie w ciepłych warunkach może prowadzić do takiego zachowywania się ścian naczyń, w których płynie krew, a dodatkowo spożycie alkoholu – zwłaszcza u osób, które mają tendencję do łatwego rozszerzania się naczyń krwionośnych – może potęgować tenże efekt. Warto byłoby się zastanowić, czy takowe zjawisko występuje tylko u Pana, czy też może u jeszcze jakichś osób z Pana rodziny – możliwe, że tendencja do takiej reakcji na spożycie alkoholu występuje po prostu w Pana rodzinie. Zasadniczo można by przyjąć, że pojawianie się opisanych przez Pana zmian jest Pana cechą osobniczą.
Ogólnie – jeżeli nie doświadcza Pan żadnych innych dolegliwości, nie choruje Pan na jakąkolwiek przewlekłą chorobę ani nie zażywa Pan na stałe żadnych leków – najprawdopodobniej Pana zdrowiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Jeżeli jednak chciałby się Pan upewnić, że rzeczywiście jest Pan w pełni zdrowy, to warto byłoby się udać na wizytę do lekarza rodzinnego. Specjalista będzie w stanie zebrać z Panem wywiad lekarski, przeprowadzić badanie fizykalne, a także – w razie potrzeby – zlecić wykonanie u Pana podstawowych badań laboratoryjnych. W Pana przypadku najprawdopodobniej najwięcej wnieść mogłyby badania oceniające czynność wątroby – w tej sytuacji oznaczone mogłyby być tzw. enzymy wątrobowe (AlAT i AspAT).
