Częste bóle głowy a stres i przemęczenie

witam:) Mam zapytanko mam bardzo czeste bóle głowy z nawrotami moj lekarz rodzinny twierdz ze to stres i przemeczenie ale cały czas tak ma byc? a jak ,a, te bole glowy to moj mozg odmawia posluszenstwa :((
KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu

Czy stres prześladuje Panią na każdym kroku? Czy odczuwa Pani bardzo częste, nawet po wypkczynku, zmęczenie? Jeżeli wszystko Panią irytuje? Ma problemy ze snem, śpi krótko lub z przerwami? Warto udać się na psychoterapię.
Pozdrawiam.

0

Bóle głowy mogą być spowodowane wieloma różnorodnymi przyczynami. Jeśli lekarz, po przeprowadzeniu badań, wykluczył przyczyny somatyczne to najprawdopodobniej przyczyny Pani dolegliwości będą tkwić w sferze psychologicznej. Najlepiej będzie jeśli skonsultuje Pani swój problem z psychologiem. Być może konieczna będzie psychoterapia podczas której miedzy innymi nauczy się Pani jak radzić sobie z trudnościami i stresem.

0

Witam,

zachęcam do konsultacji z psychologiem/psychoterapeutą. Praca ze specjalistą pomoże Pani opanować sytuację. Warto zająć się problemem od razu, gdyż może się pogłębić.

Tymczasem proszę wypróbować ćwiczenia relaksacyjne, być może polepszą komfort Pani funkcjonowania.

Pozdrawiam,
Elwira Chruściel

0

Witam,

Spotykam w swoim gabinecie pacjentów, którzy mają podobne problemy. Tak - ból głowy może być związany z napięciem i stresem, o ile lekarz zrobił potrzebne badania i nie ma przyczyn somatycznych.
Aby pomóc sobie, warto kilka razy dzienni wykonywac proste ćwiczenie relaksacyjne:
Usiądź w wygodnej pozycji, połóż się lub – jeśli stoisz – oprzyj mocno dwie nogi na ziemi.
Przymknij oczy lub zatrzymaj wzrok na jakimś relaksującym widoku.
Spowolnij oddech. Możesz to zrobić w bardzo prosty sposób, który ja nazywam „4-4-6”. Polega to na tym, że bierzesz wdech licząc do 4. Potem zatrzymujesz oddech i znów liczysz do 4. A następnie robisz wydech (przez nos lub usta) licząc do sześciu (lub ośmiu jeśli tak ci wygodniej). Tempo liczenia nie ma większego znaczenia, powinno być takie, z którym czujesz się komfortowo. Ważne jest to, żeby wydech trwał znacząco dłużej niż wdech.
Oddychaj tak przez dwie minuty, a na koniec powiedz do siebie coś wspierającego, np.: „Już dobrze”, „Będzie ok”, „Dam sobie radę”.
Gdy już nabierzesz wprawy, możesz połączyć to z oddychaniem przeponą, kiedy to podczas wdechu unosi się bardziej brzuch niż klatka piersiowa. W taki sposób oddychasz, kiedy śpisz.
Stosuj tę technikę kilka razy dziennie, gdy tylko sobie o tym przypomnisz – po przebudzeniu, w drodze do pracy, w przerwie na lunch, przed zaśnięciem (będziesz lepiej spać!). Użyj jej również wtedy, gdy czujesz się zestresowana, gdy opanowuje cię złość, gdy się czegoś boisz – oddychaj wówczas tak długo, aż poczujesz, że zaczynasz się uspakajać.
To taki psychologiczny „must-have”, dzięki któremu obniżysz poziom życiowego stresu i będziesz lepiej sobie radzić, gdy poczujesz złość, niepokój i inne trudne emocje.

Polecam,
Marta Dziekanowska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty