Czy jest duże ryzyko przeniesienia wścieklizny u 21 latki?
Dzień dobry, chciałam zapytać czy w tym przypadku istnieje ryzyko wścieklizny. Wracam z Chorwacji, przed apartamentem mieliśmy bezdomne kotki, które dokarmiałam. Karmiącą kotkę i 4 kocięta. Kotka była przyjazna, zachowywała się normalnie, przyjaźnie, ale nie była również zbyt ufna. Kociaki prawie w ogóle nie dawały się dotknąć, ale były bardzo głodne. Podczas karmienia jednego kociaka lekko drapnął mnie w palec. Nie było krwi, a po zdarzeniu nie widać śladu. Po kontakcie z kotami zawsze myłam ręce, ale zastanawiam się czy wciąż istnieje jakieś ryzyko jeśli np. Raz zapomniałam umyć rąk i się podrapałam po ranie (mam AZS) czy np zatarłam oczy. Kotki absolutnie nie wyglądały na chore na wściekliznę, dokarmialiśmy je cały tydzień, to były małe kotki i ich mama. Starałam się też nie dotykać ich bardzo dużo, ale zdarzyło mi się je pogłaskać. Czy istnieje ryzyko wystąpienia wścieklizny? Powinnam udać się do lekarza rodzinnego?
