Czy jest szansa na uratowanie drugiej nerki?
Witam, 3 miesiące temu usunięto mi nerkę (był to efekt powikłań po usunięciu kamienia metodą URLS, który doprowadził do zarośnięcia moczowodu i stanu zapalnego w nerce, która następnie obumarła). Dziś wynik kreatyniny we krwi wynosi: 1,10; GFR - 59,40, białko nieobecne, glukoza też nieobecna. Ciężar moczu 1,022. W polu widzenia liczne bakterie. Chciałabym zapytać: 1. czy taki wynik kreatyniny i GFR jest prawidłowy, czy powinnam się niepokoić? Dotychczas (już po usunięciu nerki) wynik kreatyniny nie przekraczał u mnie 0,97. 2. Czy ten wzrost kreatyniny może być spowodowany stanem zapalnym? obecnością bakterii? Czy częste stany zapalne (zdarzają mi się one średnio raz na dwa miesiące) są zagrożeniem dla nerki? Niestety odczuwam też w nerce lekki ból (nie jest to kolka, ale delikatne ćmienie). W obrazie usg jest widoczna torbiel, ale nie ma żadnych złogów. Co mogę robić, by uchronić się przed utratą drugiej nerki?