Czy jestem już chora na zaburzenia odżywiania?

Witam. Mam 17 lat, za trzy miesiące kończę 18. Przy wzroście 158 cm ważę 50 kg. Ważyłam ostatnio 51 lub 49 kg. Mam skrajne napady jedzenia, które objawiają się w następujący sposób: nie jem przez kilkanaście dni, później jem tak, żeby się opchać, albo jem i wymiotuję. "Niejedzenia" nie nazywam głodzeniem się, tylko utrzymaniem wagi. Potrafię nie jeść przez dwa tygodnie (co moim zdaniem nie jest żadnym wyczynem, bo wystarczy tylko silna wola), albo jeść i prowokować wymioty. Wprowadza mnie to jednak w stan złości, bo czuję, że momentalnie przytyłam i nie mam ochoty nigdzie wychodzić.

Pomimo że rodzina uważa mnie za osobę chudą i ładnie wyglądającą, ja sama nie umiem spojrzeć na siebie w ten sam sposób. Z tego powodu nie lubię także chodzić do szkoły, odliczam tylko czas, po którym mogę iść do domu. W pewien sposób odizolowałam się od wszystkich i nie mam ochoty na spotkania z ludźmi. Chociaż mam chłopaka, który jeszcze trzy miesiące będzie za granicą, nie czuję się dobrze we własnej skórze. Czy jestem już chora?

KOBIETA, 17 LAT ponad rok temu

Witam!
Przy zgłaszanych objawach prawdopodobne jest rozpoznanie bulimii.  Osoba cierpiąca na bulimię najczęściej ma prawidłową masę ciała, często ulega ona wahaniom: powyżej lub poniżej wartości sprzed zachorowania. Twoje obecne BMI wynosi 20 kg/m2, co jest wartością w zakresie normy, dlatego rozpoznanie anoreksji jest mało prawdopodobne, a charakter objawów wskazuje na bulimię.

Typowym objawem bulimii są epizody objadania się, po których następują zachowania mające na celu pozbycie się nadmiaru przyjętej żywności. Należy do nich: głodzenie się, stosowanie środków odchudzających, przeczyszczających, prowokowanie wymiotów, forsowne ćwiczenia fizyczne.

Osoba cierpiąca na bulimię koncentruje się na jedzeniu i myśli często na temat swojej masy ciała. To właśnie ta "obsesja na punkcie jedzenia" jest podstawowym objawem zaburzeń odżywiania. Jako kryterium diagnostyczne konieczne jest występowanie epizodów objadania się z zachowaniami kompensacyjnymi (wymioty, głodzenie itp.) co najmniej 2 razy w tygodniu przez 3 miesiące.

Z pozoru "niegroźna obsesja" grozi wieloma powikłaniami, należą do nich: zaburzenia elektrolitowe, metaboliczne, uszkodzenia przełyku, gardła, szkliwa zębów, biegunki, zaparcia, niedrożność porażenna jelit, powikłania neurologiczne. Poza powikłaniami zdrowotnymi, bulimia wywiera destrukcyjny wpływ na życie chorej: większość aktywności z czasem zostaje podporządkowana zachowaniom kompensacyjnym, stopniowo zanikają kontakty z innymi ludźmi.

Bulimia często pojawia się jako konsekwencja dłuższych okresów odchudzania się. Początkowo głodzenie się przynosi satysfakcję, poczucie kompetencji i kontroli, epizody objadania się pomagają zmniejszać stres, napięcie i przygnębienie, stąd objawy stają się atrakcyjną forma radzenia sobie z trudnościami.

Z racji tego, że zazwyczaj nie dochodzi do dużych wahań masy ciała, a funkcjonowanie zawodowe i w innych rolach jest początkowo niezmienione, choroba może być przez lata tajemnicą nawet dla bliskich osób.

Na temat przyczyn i leczenia bulimii można przeczytać na łamach naszego portalu:

http://portal.abczdrowie.pl/przyczyny-bulimii

http://portal.abczdrowie.pl/leczenie-bulimii

Gorąco zachęcam do wizyty u lekarza psychiatry oraz psychoterapeuty. Wczesne rozpoczęcie leczenia zwiększa szansę na sukces w walce z bulimią.

Na temat sposobów kontroli epizodów objadania się piszę obszerniej w wątku:

http://portal.abczdrowie.pl/pytania/powtarzam-temat-wyleczylam-sie-z-ano....

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty