Czy leki hormonalne mogą powodować depresję?
Piszę, ponieważ choruję na depresję hormonalną od maja 2009 r. Nie poznaję się nawet w lustrze, a gdy byłam u ginekologa, mówiła mi wtedy, żeby odstawić tabletki antykoncepcyjne i do tygodnia powinnam się czuć normalnie. To było w sierpniu, nic się do tej pory nie zmieniło, a raczej zmieniło, ale na gorsze. Jestem z moim partnerem od prawie 4 lat. Byliśmy bardzo szczęśliwi i nagle ja zachorowałam. Potem uświadomiłam sobie, jak bardzo go kocham, a teraz jest zupełnie odwrotnie. Po prostu nic nie czuję, nic, gdy jest przy mnie i ciągle tylko te myśli w głowie. Nigdy nie chciałam przestać go kochać ani tym bardziej odejść. Chciałam być z nim już zawsze, a teraz po prostu nic nie czuję. To jest nie do zniesienia:((;(( Zastanawiam się, czy powodem tego są hormony? Boję się, że jak kiedyś w końcu wyzdrowieję, to uczucie do mnie nie wróci i tak... ta choroba psuje mi całe życie, mam tylko nadzieję, że kiedyś wszystko będzie jak dawniej... Proszę o odpowiedź.