Czy masturbacja mojego męża oznacza, że ja jestem do niczego?

Przyłapałam męża na masturbacji - twierdzi, że nigdy więcej itd. Mieliśmy ostatnio dużo stresu, ale mam żal do męża, że nie rozmawia ze mną tylko ucieka się do czegoś takiego, ten żal wpływa na nasze pożycie - myślę w trakcie seksu z nim, że może jestem do niczego, skoro się masturbował - to blednę koło... Co robić ?
ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam.

Masturbacja w dzisiejszych czasach staje się coraz bardziej popularna i ludzie dowiadują się, że nie jest zakazana. Powodów masturbowania się może być wiele i nie muszą być one w ogóle powiązane z postrzeganiem atrakcyjności partnera.

Zdarza się, że np. małżonkowie różnią się co do swojego popędu seksualnego. W takich sytuacjach osoba z większym popędem w chwilach, kiedy współmałżonek nie ma ochoty na seks, może pomyśleć o masturbacji. Jeżeli częstotliwość Waszego współżycia jest dla Ciebie zadowalająca i mąż nadal okazuje Ci swoje zainteresowanie w taki sposób jak wcześniej, zachowanie męża nie musi wpływać na jakość Waszego pożycia. Pamiętaj też, że bez względu na to, co jest powodem masturbacji Twojego męża, nie powinnaś tego zachowania odnosić do siebie.

Jeżeli zapewnisz męża, że chcesz zrozumieć jego potrzeby, a nie wprowadzić mu jakieś zakazy, to być może uda Wam się otwarcie porozmawiać na ten temat.

Serdecznie pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty