Czy może być to objaw którejś z tych chorób?

Od 2 lat i 8 miesięcy czuję jakbym nie oddawała moczu do końca, nawet jak nie piję to szczególnie wieczorem muszę co pół godziny korzystać z toalety, często oddaję mocz - nawet jeśli piłam niewiele. Badanie ginekologiczne wyszło dobrze - wszystko w porządku. Od tego samego czasu, ale problemy z pęcherzem zaczęły się wcześniej przyjmowałam leki: Xeplion - 150, 100, a później 75 mg, Ketilept - 150 mg, 100 mg, Euthyrox - 25 mikrogramów, Glucophage - 1000 mg, witaminę B12 - 1000 mikrogramów. Odczuwam też napięcie nerwowe - nie mogę się zrelaksować, odpocząć. Mam obecnie także bakterie w moczu - ponad 2000, ale problemy były też wcześniej zanim bakterie się pojawiły. Proszę powiedzieć, czy opisane objawy są wynikiem przyjmowanych wcześniej leków, bakterii w moczu, czy może to objaw nerwicy, depresji, psychozy? Jakie badania należy zrobić? Kobieta, 34 lata
KOBIETA, 35 LAT ponad rok temu

Najbardziej prawdopodobne jest tło infekcyjne, proszę wykonać badanie ogólne i posiew moczu. Najistotniejsze będzie miano leukocytów w moczu. Jeżeli problem nie ustąpi, konieczna będzie konsultacja urologiczna i badania obrazowe. Z wymienionych przez Panią leków Xeplion może powodować zaburzenia oddawania moczu.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Czy to może być nawrót tych chorób?

Mam 30 lat, moim problemem jest brak zadowolenia z tego co mam. Mam cudowne dzieci, mieszkanie, pracę (której nie nawidze ale jest) ,wspaniałego męża, i nie potrafię się tego cieszyć. Wciąż mam napady płaczu bo nie mam czasui sily zeby bawić się z 2 klatką, nie mam czasu uczyć się z 12 letnim synem z adhd, dzieci mi wciaz choruja bo nie mam kiedy o nie zadbac i wyleeczyc, mam wyrzuty sumienia bo nie mam czasu i energii robić obiadu, sprzątać mieszkanie, praca mnie nie satysfakcjonuje mnie ale pieniądze trzeba zarabiać. Czasem czuje się jak bym się znalazła w złym miejscu o złym czasie. Mam permanentnego pecha. Nie mam przyjaciół. Rodziną nie akceptuje że chciała bym być w domu z dziećmi patrzeć jak rosną. Twierdza że muszę chodzić do roboty bo skąd wezmę kasę i co z emertura... W styczniu poronilam, przez to wbrew swoim planom musiałam córeczkę od piersi. Mam problemy z kręgosłupem, podwyższony cholesterol, włosy mi wypadają. Jestem nerwowa i placzliwa. Ginekologiczne niby wszystko ok. Badania krwi ok. Po za aso ponad 400 od 2 lat. Gdyby nie dzieci miała bym ochotę skoczyć z mostu. Wszystko mnie boli. Dla nich codziennie wstaje rano i nakładem maskę z uśmiechem ale mam dość siebie i świata w około mnie. Nie wiem co się że mną dzieje staram się motywować. Rozmawiam sama że sobą, tłumacze że takie jest życie że wszyscy tak mają i wtedy drugi głos w głowie mi dowala że oni daje radę a ja nie. Nie wiem co mi jest. Szukam u siebie różnych przyczyn takiego samopoczucia. Miałam dlCt glowy poza zagubienie błony śluzowych zatok surowy wszystko ok. Najgorsze że liczyłam że coś wykryje to badanie wylecze to i wrócę do normalności. Jak wspominam to zawsze miałam dziwne podejście do rzeczywistości zawsze mnie przerastala. Zanim miałam dzieci uciekalam w narkotyki to pomagało nie myślałam o problemach. Teraz mam dzieci i nie chce cpac ale przez kłopoty ze snem i bólem prawie codziennie jestem na lakach Już raz byłam zdiagnozowana depresja z nerwicą wielonarzadowa i podejrzenie schizofrenii czy to może znów być to??? Bije się że zawiozę siebie dzieci i bliskich. Czyje że jestem nie zdolna życiowo...
KOBIETA, 30 LAT ponad rok temu
Psychologia
35 poziom zaufania

Dzień dobry

Myślę, że boryka się Pani z depresją. Najlepiej, żeby poszła Pani do psychoterapeuty i psychiatry. Jeśli ma Pani obniżenie nastroju, zaburzenia snu, brak chęci do działania, odczuwa Pani ciągły smutek, ma myśli samobójcze to musi Pani skierować się do specjalisty. Napisała Pani że poroniła, takie doświadczenie jest bardzo trudne, dodatkowo stres związany z pracą i opieką nad dziećmi jest obciążający. Proszę nie obarczać siebie winą za brak siły do wykonywania obowiązków domowych, jest to wynik Pani obniżonego nastroju, drażliwości. Dzięki terapii otrzyma Pani wsparcie i stanie na nogi.

Pozdrawiam
Kamila Jakubowska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Depresja i wyszukiwanie chorób

Witam mam 22 lata i mam taki dziwny troszke problem. Mianowicie cierpie chyba na lekka depresje , poniewaz kazdy bol lub dolegliwosc wpisuje w google i odrazu zakladam najgorszy scenariusz. Tak samo dzis od 3 dni miewam dziwne skurcze tak jakby ruch z lewej strony pepka nie jest od zsynchronizowany z biciem serca, lecz czasami wystepuje . Czy to moze byc tetniak aorty? w rodzinie nie bylo takich przypadkow, lecz ja wyczytalem takie cos w internecie. Nie bola mnie plecy ani nic innego..
MĘŻCZYZNA, 22 LAT ponad rok temu

Dzień dobry. Z opisu mogę wyciągnąć wniosek, że jest Pani przewrażliwiona na punkcie własnego zdrowia. Zwraca Pani dużą uwagę na to co dzieje się z Panią, z Pani ciałem i zakłada Pani, że jest to coś złego. Domyślam się, że powoduje to cierpienie i utrudnia satysfakcjonujące życie. Zachęcam do kontroli swojego zdrowia u lekarza. Jeśli stwierdzi on, że z Pani zdrowiem nic się nie dzieje złego, a Pani nadal będzie się zastanawiała "czy aby na pewno", "czy lekarz czegoś nie przeoczył" itp... wówczas zachęcam do wizyty u psychologa i być może też skorzystania z psychoterapii.
Agnieszka Lipińska

0

Witam

To ważne, że nie pomija Pan sygnałów które wysyła ciało i stara się Pan poznać przyczynę ich powstawania. Taka troska o siebie jest ważna, jednakże czasem takie działania zdają się przejmować kontrolę nad życiem i wtedy warto znaleźć sposób by nad nimi panować. Lęk o swoje życie i zdrowie, poza troską i działaniami zapobiegającymi utracie zdrowie, wnosi też negatywy, które utrudniają życie osoby, która spotyka go na swojej drodze.
O tym co Pan czuje i proszę porozmawiać z psychoterapeutą podczas bezpośredniego spotkania.
Zachęcam Pana do kontaktu ze specjalistą np. z Poradni Zdrowia Psychicznego, realizującego nieodpłatne świadczenia w ramach NFZ


pozdrawiam
A.Aleksandrowicz

https://www.facebook.com/pages/Psychoterapia-Anga-Aleksandrowicz/849652415108571?fref=ts

0

Podobne objawy raczej wskazywałyby naz zaburzenia o podłoże lękowym (nerwicę). Zachęcam do konsultacji z psychologiem, psychoterapeutą.

0

Dzień dobry, pana objawy bardziej przypominają nerwicę (lęk) niż depresję. Jednak pełną diagnozę może przeprowadzić jedynie specjalista. Zachęcam do skorzystania z pomocy psychologa - psychoterapeuty, który po przeprowadzeniu diagnozy zaproponuje dalsze kroki postępowania. Pozdrawiam.

0

Witam Panią,

Opisany przez Panią problem może wskazywać na zaburzenie określanem mianem lęku o zdrowie (dawniej hipochondria). Osoba cierpiąca na hipochondrię stale skarży się na jakiś problem związany ze zdrowiem, skupia się na swoim ciele oraz na jego funkcjonowaniu. Ponieważ jest bardzo wyczulona na wszelkie sygnały z ciała, zauważa ich znacznie więcej niż większość ludzi. Co więcej te normalne czy banalne doznania interpretuje jako groźne i świadczące o chorobie.
Proszę zrobić eksperyment i przez tydzień nie zaglądać w ogóle do internetu, a także powstrzymać się od sprawdzania i analizowania objawów swojego ciała. Jak się Pani poczuje? Zazwyczaj - po początkowym wzroście niepokoju - osoba się uspokaja, a objawy mijają.
Zachęcam do skorzystania z pomocy psychoterapeuty poznawczo-behawioralnego, który pomoże uporać się z problemem.
Pozdrawiam,
Marta Dziekanowska

0

Witam,

tego rodzaju zachowaniu bliżej jest do hipochondrii niż depresji. Domyślam się, że musi to być męczące żyć w ciągłym strachu o swoje życie, zdrowie. Jeśli to w jakikolwiek sposób Panu przeszkadza, zachęcam do kontaktu z psychologiem/psychoterapeutą. Z pewnością jest jakiś powód tego rodzaju lęków i może mieć Pan na to wpływ.

Pozdrawiam,
Elwira Chruściel
http://www.nietylkochwile.pl/pl/psycholog-online,3.html

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty