Czy niewyraźne widzenie może wynikać z nerwicy?
Od 2 tygodni lekko niewyraźne widzenie w jednym oku (utrudniające czytanie, lecz widzę co jest napisane). Tydzień temu byłem u okulisty i miałem robione wszystkie badania okulistyczne włącznie z badaniem dna oka z rozszerzeniem źrenic. Oko nie jest zaczerwienione, ani nie boli. Czym to może być spowodowane? Może to okres przejściowy? Może to być spowodowane nerwicą, na którą cierpię od długiego czasu?