Czy powiedzieć psychologowi o swoim zakupoholizmie?
Witam
Proszę o pomoc. Mam problem z wydawaniem pieniędzy, w ogóle nie myślę i nie zastanawiam czy coś mi jest potrzebne. Przehulałem już jedną wypłatę, ale zostałem nakryty przez domowników na kupowaniu nie potrzebnych rzeczy. Powoli do mnie dociera co wyprawiam , ale jak będzie okazja znowu wydam pieniądze. Co robić? Chodzę do psychologa . Czy mu o tym powiedzieć? Najlepsze rozwiązanie to wpłacić na konto żeby nie kusiło. Już jestem na skraju wyczerpania nerwowego.