Co może znaczyć moje zainteresowanie innym mężczyzną skoro mam partnera?

Mam mężczyznę od 6 lat. Teraz już narzeczonego. Wydaje mi się że go kocham, ale ostatnio rozmyślam ciągle o wiele przystojniejszym mężczyźnie, który dużo ze mną rozmawia. Na spotkaniach zazwyczaj ze znajomymi bardzo mocno ciągnie mnie do niego i wydaje mi się że jego do mnie tak samo. Bardzo mnie to martwi. Nie umiem się zebrać w sobie i porozmawiać o tym z moim marzrczonym. Może ze względu na mój wiek - 22 lata - nie jestem jeszcze wystarczająco ustatkowana emocjonalnie? Co można mi poradzić?
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Dzień Dobry Pani,

Dziękuje Pani za zaufanie :)

Z Pani relacji, dopuszczam, że Pani związek z obecnie (już) Narzeczonym, jest dla Pani pierwszym (takim) poważnym związkiem, trwającym od sześciu lat.

Z Pani opisu, domniemuję (do rozważenia) że być może do Państwa relacji wkradła się monotonia, pewna przewidywalność?
To naturalne, że związek przechodzi przez różne fazy (od zaciekawienia, zachwytu, po codzienność...
)
Być może pojawiła się u Pani pewna wątpliwość?
Zachęcam Panią, by zadała Pani pytanie samej sobie:
1. Jak Pani czuje się w relacji z Pani Narzeczonym?
2. Czy partnerstwo, które wspólnie tworzycie, jest modelem partnerstwa, jakiego Pani dla Siebie by oczekiwała?

Odpowiedź na te trudne pytania, pozwoli dać Pani wgląd w związek, z pewnego dystansu.
Zachęcałabym Panią, by zastanowiła się Pani, Czego być może? brakuje jednak w Państwa relacji?
Co takiego jest interesującego w Mężczyźnie, że tak Panią zaciekawił?
Co można z tym zrobić?

Podsumowując, zachęcam jednak Panią, do szczerej/otwartej rozmowy z Narzeczonym i podjęcie tego wątku dotyczącego ewentualnych Pani/Partnera potrzeb/pragnień, aby zaktualizować je na nowo.

Z przesłaniem dla Pani Tego, Co jest Pani najbardziej teraz potrzebne!

irena.mielnik.madej@gmail.com tel. 502 749 605






0

Dzień dobry,

Jak rozumiem, relacja z Pani narzeczonym była jedyną poważną relacją, w jakiej Pani dotychczas była, toteż Pani fascynacja innym mężczyzną wydaje się być dosyć naturalna, a świadomość, że może być Pani atrakcyjna nie tylko dla narzeczonego jest w tej "relacji" dodatkowym "smaczkiem". Trudno powiedzieć, w oparciu o Pani post, czy nie jest Pani wystarczająco ustatkowana emocjonalnie, warto jednak mieć na uwadze, że prawdopodobnie podobnych "obustronnych" fascynacji będzie Pani miała w swoim życiu z pewnością więcej - jako ludzie lubimy mieć poczucie, że wzbudzamy zainteresowanie innych osób i pewnie nic w tym złego ani niestosownego. Pani jednak w oparciu o to nowe doświadczenie zdaje się zastanawiać, czy aby nie za szybko podjęła Pani decyzję o wyborze partnera i czy ta decyzja jest słuszna. Na to pytanie będzie Pani musiała odpowiedzieć sobie sama, warto jednak pamiętać, że po sześciu latach dotychczasowego związku Pani partner mógł się Pani już "opatrzeć" (żeby nie powiedzieć - znudzić), natomiast nowy obiekt jest atrakcyjny bo właśnie jest nowy i jeszcze nieznany.
Wobec powyższego, warto rozważyć, co jest dla Pani ważniejsze - czy stabilny (bo sześcioletni) związek z dobrze znanym i przewidywalnym partnerem czy też nawiązywanie nowych relacji, w których może się Pani wciąż czuć tak, jak na początku Pani obecnego związku z narzeczonym?
Warto być może skorzystać też z konsultacji psychologicznej, dzięki której mogłaby Pani bliżej zrozumieć siebie i swoje aktualne potrzeby.

Pozdrawiam
Maciej Rutkowski www.abovo.bialystok.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty