Czy powinnam iść do psychologa, psychiatry?
Witam, mam 18 lat. Od jakiś 3 lat przelotnie mam myśli samobójcze, z tym że z miesiąca na miesiąc coraz częściej. Rozmawiałam dzisiaj z mamą, że chcę iść do psychologa, ale ona mówi, że nie ma takiej potrzeby, bo ja jestem za bardzo wrażliwa, ale przecież mi to przejdzie. Wiem, że piszę chaotycznie. Od zawsze miałam mało znajomych, ale zaufanych, a od pewnego czasu więcej czasu spędzam w domu, nie umiem już "wyjść" do ludzi jak kiedyś. Dziczeję! Chodzę do technikum, 2 klasa. Zawsze byłam ambitna, czerwony pasek itp., a z roku na rok coraz gorzej. Teraz na półrocze miałam średnią 3,0, gdzie zawsze miałam 4,7- 5,0. Nie jestem już ambitna, nie chce mi się, bo nie jestem przekonana, zresztą sama nie wiem o co mi chodzi. Chciałabym się cieszyć z każdego dnia tak jak kiedyś. Nie chcę siedzieć w domu, zamykać się w sobie, ale nie umiem też przełamać to coś co we mnie siedzi i wyjść do ludzi. Proszę o jakąś radę.