Czy powinnam zmienić psychoterapeutę?
Witam, mam dosyć dziwne pytanie ale nie mam się kogo spytać a bardzo potrzebuję odpowiedzi. Mianowicie, czy powinnam zmienić psychoterapeutę? Zaczęłam chodzić na terapie prawie rok temu, miałam agorafobię i silną nerwicę z atakami paniki. Podczas terapii zostałam zdiagnozowana z innymi zaburzeniami, o których nie wiedziałam jednak faktycznie je miałam. Terapeuta pomógł mi wyjść z agorafobii, pomógł mi radzić sobie z atakami paniki. Jednak wciąż od 6 miesięcy nic się nie poprawia, mam wrażenie że tylko dyskutujemy o tym co robię w tygodniu a nie dostaję żadnych rad, które by u mnie działały. Ponadto, bardzo choruję i często muszę odwoływać sesje. Terapeuta prawie się na mnie obraził jak się dowiedział że znowu nie przyjdę. Także zauważyłam że nie umiem się jakby otworzyć, czuję się oceniana, wiem że jakbym powiedziała (a próbowałam) o swoich lękach, tych mniej racjonalnych, usłyszałabym żebym się wzięła w garść. Nie raz też mój terapeuta śmiał się z moich lęków ("chyba sama Pani słyszy jak to brzmi"). Nie twierdzę że robi to złośliwie, jednak przestaje czuć się komfortowo na sesjach. Nie wiem co mam robić, jest to bardzo dobry i drogi terapeuta, pomógł mi wyjść z agorafobii i ataków paniki, jednak mam wrażenie że dalsze sesje już mi nie pomagają, mimo że wciąż mam silną nerwicę, stany depresyjne i inne zaburzenia. Czy powinnam się rozejrzeć za kimś innym czy może wyolbrzymiam sytuację?
