Czy to depresja? Jest mi bardzo smutno

Witam. Mam na imię Ilona, mam 21 lat... Nie wiem, co się ze mną dzieje. Niby wszystko jest normalnie, a jednak... mam wahania nastroju.... potrafię się cieszyć, a za jakiś czas płaczę, bo jest mi źle. Szukam pracy, nie mogę nic znaleźć, ciągle kłócę się z najbliższymi... z narzeczonym o drobiazgi, o głupoty, z których kiedyś potrafiłam się śmiać, teraz wszystko źle się układa... czuję, że nikt mnie nie rozumie, że jestem sama. Ciągle słucham smutnych utworów muzycznych i leżę jak kłoda na łóżku bez życia... czuję się samotna i przygnębiona, jest mi tak bardzo źle, a po jakimś czasie myślę, że przecież wszystko powinno być w porządku. Do tego, jakby jeszcze było mało, przytyłam w krótkim czasie jakieś 3 kg.... ech, nie układa mi się... czy to choroba? Czy to przejściowe? Nie mam żadnych lęków, obaw... tylko ten smutek i wahania nastroju.... proszę o poradę. Pozdrawiam.  
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu
Paulina Witek Psycholog, Warszawa
72 poziom zaufania

Pani Ilono,

Różne zdarzają się nam sytuacje w życiu - raz jest dla nas lepszy czas, innym razem mamy trochę pod górkę. Pani znalazła się akurat w trudnej sytuacji - brak pracy i problemy z jej znalezieniem to nieprzyjemny stan zawieszenia. Po pierwsze sprzyja to utracie wiary w siebie i ma się więcej czasu na rozmyślanie (a o czym by tu innym rozmyślać, jak nie o pracy?), po drugie pojawia się napięcie i lęk przed nieznanym, po trzecie cały czas towarzyszy Pani świadomość, że nie ma się niezależności finansowej. Naturalną reakcją jest wówczas spadek formy i nastroju.

Jeżeli taki stan utrzymuje się dłużej niż dwa tygodnie, to powinna Pani skontaktować się ze specjalistą, który pomoże Pani przetrwać trudne chwile i wyjść z kryzysu. Zachęcam więc do wizyty w Poradni Zdrowia Psychicznego, gdzie będzie Pani mogła bezpłatnie skorzystać z porady psychologa. Taka osoba będzie mogła dokładnie ocenić przyczynę wahań nastroju, udzielić wskazówek, jak poprawić relacje z najbliższymi oraz jak lepiej radzić sobie ze stresem. Jestem przekonana, że dzięki temu uda się Pani wyjść z tego nieprzyjemnego stanu, który jest przejściowy. Proszę jednak udać się na konsultację do PZP. Łączę pozdrowienia i życzę szybkiego powrotu do zdrowia!

0

Witam,

Opowiada Pani o trudnościach, które w ostatnim czasie się nawarstwiły: brak rezultatów w związku z poszukiwaniem pracy, częste kłótnie z narzeczonym i innymi bliskimi osobami, itp. Mówi Pani o tym, że ma wahania nastroju i odczuwa smutek, który towarzyszy Pani na co dzień. Kiedyś potrafiła się Pani uśmiechać i żartować z partnerem, a teraz zaczyna Pani kłótnie o małe rzeczy. Czy poprzedza je jakaś konkretna myśl/uczucie/obawa? Często jest tak, że wszystko układa się bardzo dobrze i nagle dzieje się coś, co wszystko zmienia. Czy kojarzy Pani taką sytuację, która mogła spowodować Pani reakcje/zachowanie? Być może to wszystko przez nieudane poszukiwanie pracy? Zapewne szuka jej Pani, bo potrzebuje pieniędzy. Jeżeli od dłuższego czasu znalezienie jej jest utrudnione może pojawiać się frustracja i brak wiary we własne możliwości. Przez to człowiek staje się drażliwy i coraz więcej rzeczy zaczyna go denerwować, ponieważ ma pewne oczekiwania i cele, których nie może zrealizować. Jest skupiony na czymś, czego obecnie nie ma. W takiej sytuacji drażni go mała rzecz, o którą może kłócić się z innymi. Często nawet prowokuje te kłótnie by na chwilę obniżyć napięcie, które towarzyszy na co dzień przez brak realizacji konkretnych zamierzeń. Czy to właśnie jest powód trudności? To jedynie moje przypuszczenie, które wcale nie musi być słuszne. Nie znam Pani sytuacji na tyle, by móc udzielić konkretnej odpowiedzi, mogę jedynie gdybać.
Reasumując, to co obecnie dzieje się w Pani życiu nie musi dotyczyć depresji, może to być jedynie frustracja wywołana obecną sytuacją, która sprawia, że czuje się Pani w taki a nie inny sposób.
Warto skorzystać z pomocy psychologa/psychoterapeuty, aby dookreślić trudność, z którą się Pani zmaga i popracować nad nią, by mogła się Pani lepiej czuć.

Zapraszam na rozmowę indywidualną, która jest również możliwa przez SKYPE, jeżeli mieszka Pani w innym miejscu.
Pozdrawiam serdecznie,
Magdalena Rachubińska
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty