Czy to może być autyzm?
Witam serdecznie.
Mam córeczkę, która niedawno skończyła roczek. Jest z reguły towarzyska i często się uśmiechnięta. Bardzo lubi się przytulać, często chce na ręce. Mówi mama, tata, baba, itp. Martwią mnie jednak pewne jej zachowania. Córeczka lubi się bujać i jak tylko usłyszy jakąkolwiek muzykę od razu tańczy. Czasemi lubi położyć się na podłogę i wtegy wygina się w różne strony, mówimy wtedy, że zachowuje się jak kotek. Czasem zaczyna kręcic się wokół aż zakręci jej się w głowie. Poza tym jak np. siedzi i poczuje, że czegoś dotyka z tyłu głową np. ścianę czy tył kanapy to zaczyna specjalnie uderzać. Do tego często się denerwuje jak coś np. chce i tego nie dostanie i wówczas pręży się, wygina, oczywiście płacze i albo uderza głową np. w podłogę, albo kogoś bije tego kto jest pod ręką. Pamietam, że od zawsze była nerwowa, jak np. mając ok. 6-7 miesięcy jakaś zabawka jej nie podpasowała, to od razu nią rzucała. Dodam, że mam już starszą córkę i też szybko się denerwuje i wszyscy mówią, że to w tatę, bo mąż rzeczywiście ma bardzo "nerwowy" charakter. Martwi mnie najbardziej to częste uderzanie główką i bicie, bo czytałam, że to może być oznaką autyzmu. Marudzenie i częste zdenerwowanie małej tłumaczę ząbkowaniem, ale może to też coś jest nie tam. Bardzo proszę o odpowiedź.
Z góry dziekuję i pozdrawiam.