Czy to normalny proces gojenia?
Witam .
Syn 10 dni temu miał usuwaną torbiel włosowatą w szparze międzyposladkowej i rana jest zszyta.Lekarz stwierdził,że torbiel nie byla duża. Na drugi dzień po operacji został wypisany do domu a na trzeci zglosił sie do szpitala na zdjęcie saczka. W czwartej, piatej i szostej dobie po operacji ból się nasilił, temperatura przez 3 dni wynosiła 37,5 c. W piatej dobie po silnym zaparciu i trudnym wypróznieniu rana nad odbytem zaczęla obficie krwawić. Pojechalismy na SOR do szpitala( akurat był to 2 dzień świąt) i rana zostala zszyta szwami rozpuszczalnymi i pozostawiono saczek, który miałam zdjęc nastepnego dnia wieczorem i tak zrobilam. Od czasu wyjecia saczka ( 5 dni) wydziela się z miejsca po saczku krwisto- żólta wydzielina dość obficie, ale opatrunek nie przemaka. Dzis się zaniepokoilam po po wypróżnieniu w tym miejscu z ktorego wydzielina wyplywa zrobiła się dziura 2 cm na 1 cm glęboka w srodku. Po chwili trochę jakby się zmniejszyła. Lekarz, który skierował syna na zabieg ale go nie operował, po powierzchownym obejrzeniu rany stwierdził,że wszystko jest ok, ale dziury nie widział po powstala na drugi dzień po kontroli.Martwię się czy wszystko ok. Opatrunki zmieniam synowi 2 razy dziennie . Robie to starannie i sterylnie. zawsze przemywam rane okniseptem. Syn był operowany w szpitalu w czasie covid. Ma 20 lat ale nie potrafi mi wszystkiego przekazać co mówi lekarz. Ja nie mam przez covid dostepu do lekarzy w poradnii chirurgicznej na terenie szpitala. NIE WIEM CO ROBIC. Czy to normalny proces gojenia czy już powiklania/ Nikt nam niczego nie wyjaśnil. Boję sie,że ta powstala dziura może zostać zainfekowana, bo jest blisko odbytu.Może trzeba udać się na wizyte prywatną do chirurga, a może do proktologa? czy jest to normalny proces gojenia czy juz powiklany? Proszę o poradę.
