Czy to, że nienawidzę mężczyzn jest objawem choroby psychicznej?
Wydaje mi się, że jest to już choroba psychiczna - nienawidzę mężczyzn. Chociaż sama jestem ze swoim partnerem, czasem wydaje mi się, że nienawidzę również jego, mimo że go kocham. Mam uprzedzenia w stosunku do nich. Od dziecka wpajane było mi, że facet to najgorsza istota. Potrafi tylko ranić i myśli jedynie o seksie. Chyba myślę tak samo…