Nikt mnie nie lubi - czy jestem nienormalna?
W podstawówce nie za bardzo mnie lubili w gimnazjum wszyscy po mnie jeździli i nikt mnie nie lubił. Każdy chciał tylko po mnie jeździć. Teraz poszłam do liceum - na początku było ok, ale znowu się zaczyna - mam wrażenie, że wszyscy mnie obgadują, śmieją się z tego co mówię. Zaczęło się od tego, że taki chłopak mi dokuczał, a teraz przyłączyli się do tego pozostali. Nie wiem co z tym zrobić. I nikt mnie chyba nie lubi. Dużo osób sugeruje mi, że jestem jakaś dziwna, a ja staram się być normalna. Coraz więcej osób się ode mnie odsuwa. Tak bym chciała, żeby mnie polubili… Nigdy nie miałam chłopaka i dużo osób twierdzi, że nikt by mnie nie chciał. Nie wiem, czy aż tak brzydka jestem? Nie wiem co źle robię…