Czy warto zawalczyć o swój związek?

Cześć, Jestem 24 letnią dziewczyną. Mam narzeczonego i za pół roku powinniśmy wziąć ślub. Jednak od pewnego czasu ostro zastanawiam się co mam zrobić, ponieważ coraz częściej się kłócimy. przyznaję, jestem marudą i bardzo pedantyczną osobą. Muszę mieć wszystko ustalone, poukładane i najlepiej po mojej myśli. Z kolei mój narzeczony ma totalnie luźne podejście do życia, na wszystko ma czas i jest wiecznie uśmiechnięty. Jednak od około pół roku, kłócimy się na okrągło, irytować mnie zaczęlo w nim wszystko, choćby jak je, jak coś o opowiada, najbardziej wkurza mnie to że jest leniwy. gdy o cos poproszę wiecznie jest: zaraz, za chwilę... doprowadza mnie to do białej gorączki aż mnie trzęsie.. jakiś czas temu się na niego obraziłam i próbował mnie "udobruchać" przytulić, pocałować rozbawić ale z każdą chwilą coraz bardziej mnie to denerwowało i zaczęliśmy się kłócić, w nerwach nazwałam go je*ym idiotą" a on w szale nazwał mnie "szmatą" niestety.. i jak tylko to usłyszałąm od razu wyrzuciłał go z domu zeby wracał do siebie. Jednak po wielu rozmowach przeprosinach ustaliliśmy ze zobaczymy czy poradzimy sobie jakoś przebrnąć przez tą sytuację jednak ja mam chyba jakąś blokadę wobec niego. rozmowa przez telefomn - jest wszystko w porządku, chcę zeby zadzwonił a jak przyjedzie to nie mogę na niego patrzeć i sama zaczynam się chamsko do niego odzywać. Juz nie wiem co mam robić, wiem ze w związku szacunek jest podstawą a gdzie go nie ma to i związku a co przede wszystkim miłości też nie ma. Mam mega mętlik w głowie, Nie chcę zaprzepaścić 3 lat związku ale z kolei jak sobie pomyślę o NIM to mnie od środka "lekko roznosi"
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Dzień Dobry Pani,

Dziękuję Pani za kontakt :)

Sugerowałabym, byście Państwo rozważyli terapię par.

Z przesłaniem dla Państwa pomyślności,

irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty