Depresja? Chandra? Jak się z tym uporać?

Mam depresję lub chandrę, tego nie wiem. Jestem pełnym życia człowiekiem, ale niestety moje dotychczasowe czyny sprawiły, że zostałem zupełnie sam. Miałem kochającą dziewczynę, z którą byłem 2,5 roku, niestety odeszła ode mnie, głównie dlatego mam takie stany, że czuję się strasznie. Nie mam potrzeby leżeć w łóżku, czuję, że muszę coś robić, mam olbrzymie chęci, ale niestety jestem zagubiony, myślę ciągle o tym, ale nie mogę się zebrać w sobie, non stop siedzę w domu, a w weekend gdzieś wyjdę ze znajomymi jak się uda.

Moi rodzice obydwoje są alkoholikami. Mimo że pracują i zarabiają, nie jest wcale ciężko z utrzymaniem, mam prawie wszystko, jednak przez to, że oni mają problem nie mogą pomóc mi w moich problemach i często właśnie zbywają mnie słowami weź się w garść itp. Mama też choruje na depresję, już od dłuższego czasu pracuje, ale nie czuje satysfakcji ze swojej pracy. Myślę, że to dziedziczne, bo moja siostra też przeżywała straszne chwile, kiedy odszedł od niej chłopak, a ja wtedy nie zauważałem, że coś jej jest, owszem, płakała czasem, ale nie myślałem, że może czuć się tak jak ja teraz. Dzisiaj akurat czuję się dobrze, mam ochotę gdzieś wyjść ze znajomymi, napić sie piwa, myślę, że jestem stworzony tak, że mój umysł wypiera te złe myśli z czasem i nie mogę długo siedzieć w domu, bo wariuję.

Jeszcze jedno pytanie. Czy lepiej spotykać się z byłą dziewczyną, w której zawsze miałem oparcie i nawet teraz dobrze nam się rozmawia po rozstaniu, ja ją nadal kocham, ona niestety już nie; mówi, że kocha mnie na swój sposób, ale wiem, że bardzo mnie nadal lubi. Ja jednak nie potrafię zapomnieć o niej i wszystkich przeżytych razem chwilach, ponieważ był to najlepszy okres w moim życiu, teraz to stracilem i wiem, że mam prawo czuć się gorzej, jednak nie pozwolę, żeby depresja zniszczyła mnie jako człowieka. Na razie jest nie najlepiej. Co robić dalej??

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Szanowny Panie.

Przede wszystkim powinien Pan zgłosić się na wizytę do lekarza psychiatry, najlepiej w Poradni Zdrowia Psychicznego. Najprawdopodobniej Pana obecny stan, przeżywane problemy i trudności adaptacyjne mają ścisły związek z tym, że jest Pan DDA, a więc Dorosłym Dzieckiem Alkoholika. Być może nie wiąże Pan tych faktów ze sobą, jednak niemożliwe jest, aby nadużywanie alkoholu przez rodziców nie odbijało się na psychice dzieci. W chwili obecnej psychiatra powinien ocenić, jakie nasilenie ma obniżenie nastroju i aktywności codziennej, czy wynika ono z depresji, czy też ma inną przyczynę i skierować Pana do ośrodka, w którym odbywa się terapia DDA. Myślę, że należałoby również rozważyć, czy tego typu oddziaływania nie są potrzebne Pana siostrze... Mam nadzieję, że z pomocą specjalisty szybko powróci Pan do dobrej formy psychicznej.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty